MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policyjny wykład o metodzie na "wnuczka" w sandomierskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku

/MLE/
Aspirant Jacek Kulita z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu oraz słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Wyższej Szkole Humanistyczno – Przyrodniczej w Sandomierzu pokazują.
Aspirant Jacek Kulita z Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu oraz słuchacze Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy Wyższej Szkole Humanistyczno – Przyrodniczej w Sandomierzu pokazują. archiwum prywatne
Czterdziestu słuchaczy sandomierskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, głównie emerytów i rencistów, wzięło udział w spotkaniu z sandomierskimi policjantami.

- Mówiliśmy o rodzajach przestępstw, które szczególnie dotykają osoby starsze - sygnalizuje aspirant Jacek Kulita, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.

Starsze osoby często chcąc czuć się potrzebne działają emocjonalnie, zazwyczaj bez zastanowienia, a szczególnie, w sytuacjach gdy sprawa dotyczy najbliższych członków rodziny.
- Przestępcy bez skrupułów to wykorzystują, dlatego policja szczególnie powinna kierować działania prewencyjne wobec tej grupy wiekowej - zauważa rzecznik.

Nadkomisarz Paweł Przyłucki, naczelnik Wydziału Prewencji przedstawił obecną strukturę komendy i zakres działania policji, rodzaje przestępstw jakie najczęściej spotykają lokalną społeczność, a także najczęstsze rodzaje zgłoszeń na policję. Przybliżył zagadnienia oszustw, powszechnie nazywanych "na wnuczka". Dla zobrazowania policjanci przedstawili autentyczne nagrania rozmów przestępców z ofiarami.

- Przestępcy wykorzystują zaufanie starszych, łatwowierność i zmniejszoną czujność. Przestępca zmienionym głosem mówi, że ma kłopoty, na przykład spowodował wypadek i szybko musi dać pieniądze osobie pokrzywdzonej lub musi oddać dług, bądź ma okazję kupienia czegoś w dobrej cenie ale szybko potrzebuje gotówki - mówił naczelnik. - Zmieniony głos jest potrzebny, aby starsza osoba nie rozpoznała dzwoniącego oszusta - dodaje Kulita.

Jak mówią policjanci, kiedy starsze osoby słyszą o problemach krewnego, myślą tylko o tym, jak pomóc rodzinie. Seniorzy usłyszeli od sandomierskich policjantów, że ofiarami oszustw na "wnuczka" najczęściej padają kobiety, dlatego, że są bardziej ufne - zaznaczał policjant.

- Przestępcy doskonale potrafią odpowiednio poprowadzić rozmowę, która jest kluczem do oszustwa. Kiedy orientują się, że sprawy przebiegają nie tak jak powinny, rozłączają się. Zawsze dzwonią na telefon stacjonarny. Swoje ofiary wybierają ze starych książek telefonicznych z adresami. Typują imiona popularne kilkadziesiąt lat temu, sugerujące, że może chodzić o osobę starszą - zauważa Kulita.

W drugiej części spotkania ze "studentami" sandomierskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku zaprezentowano film "Życie jest zbyt cenne, nie zostawiaj go na drodze". Aspirant sztabowy Krzysztof Zielonka, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego referował o zagrożeniach płynących z nieodpowiedzialnych zachowań na drodze.

- Uczuliliśmy seniorów na to, jak ważne jest, aby nocą być widocznym na drodze. Większość ofiar, które zginęły na drodze to osoby starsze. Ubierając się w ciemne stroje, są niewidoczne dla kierowców. Rozdaliśmy odblaski i zasugerowaliśmy, by seniorzy nosili je poruszając się nocą po poboczu lub chodniku - dodaje aspirant Kulita.

Podczas spotkania padło wiele ciekawych pytań i sugestii. W ręce seniorów trafiły ulotki o treści prewencyjnej. Policjanci zapowiadają, że tradycja spotkań z osobami starszymi będzie kontynuowana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie