Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska przegrała z Danią w meczu towarzyskim piłkarzy ręcznych

/dor/
  Michał Jurecki z Vive Tauronu rzucił Duńczykom cztery bramki.
Michał Jurecki z Vive Tauronu rzucił Duńczykom cztery bramki. Vive Tauron Kielce
Przegrany 23:26 mecz Polski z Danią obejrzało 11 037 kibiców. Nasi zawodnicy są w trakcie urlopów, zagrali znacznie poniżej możliwości

POLSKA - DANIA 23:26 (13:16)

POLSKA: Szmal, Wyszomirski, Wichary - Lijewski 1, Krajewski 6 (3), Bielecki, Gumiński, B. Jurecki 1, M. Jurecki 4, Gliński, Masłowski, Syprzak 3, Daszek 5, Seroka, Szyba 2, Chrapkowski 1.

DANIA: Moller, S. Hansen - Jacobsen 2, Mads Larsen 7, Mortensen 4, Martin Larsen, Wiesmach-Larsen 2, Clausen, Markussen 2, Slundt, Jensen, Mikkelsen, Christiensen 4, Lynggaard 1, Zachariassen 3, Olsen 1, J. Hansen.

W sobotę, a więc dzień po losowaniu grup przyszłorocznych mistrzostw Europy, reprezentacja Polski w piłce ręcznej zmierzyła się w Krakowie w meczu towarzyskim z Danią.

Przed rozpoczęciem spotkania odbyła się miła uroczystość.

Nasi też uhonorowani za jubileuszowe mecze

Pamiątkowe patery za okrągłą liczbę występów w reprezentacji Polski otrzymali między innymi czterej zawodnicy Vive Tauronu Kielce. Karol Bielecki, Sławomir Szmal rozegrali po 200 spotkań, a Krzysztof Lijewski i Michał Jurecki - po 150.
Mecz cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Obejrzało go 11 037 widzów. To rekord frekwencji na meczach reprezentacji Polski szczypiornistów w naszym kraju. W spotkaniu tym nie zagrali Jakub Łucak, który od 1 lipca będzie zawodnikiem Vive Tauronu, Piotr Grabarczyk, który odchodzi z Kielc oraz Andrzej Rojewski i Adam Wiśniewski. Niestety, potwierdziło się, że Duńczycy są niewygodnym rywalem dla Polaków. Mimo że zagrali w odmłodzonym składzie, odnieśli zwycięstwo.

Za dużo błędów - rywal to wykorzystał

Wynik spotkania otworzył Krzy-sztof Lijewski, ale Duńczycy szybko odpowiedzieli golem Andersa Zachariassena. Gdy w 16 minucie, po bramce Caspera Mortensena, było 10:7 dla Duńczyków, o czas poprosił Michael Biegler. Ale na niewiele to się zdało, bo rywale utrzymali trzybramkową przewagę do końca pierwszej połowy. Nasi zawodnicy popełniali proste błędy, nie potrafili też wykorzystać gry w przewadze. Zapewne częściowo wynikało to z tego, że nasi szczypiorniści są w trakcie urlopów. Przerwali je na kilka dni na zgrupowanie i mecz kadry.

Złość po meczu - zawiedli siebie i kibiców

Po przerwie Polacy odrabiali straty i w 46 minucie po golu Michała szyby wyszli na prowadzenie 21:20. Trwało ono jednak bardzo krótko. Duńczycy szybko odwrócili losy meczu i wygrali 26:23. -Zagraliśmy słabo, szczególnie w pierwszej połowie w obronie. Zawiedliśmy siebie i kibiców. Jak się popełnia tyle błędów, to nie da się wygrać z takim zespołem jak Dania - mówił Piotr Chrapkowski dla oficjalnej strony internetowej Vive Tauronu. -Jestem bardzo zły. U siebie nie powinniśmy przegrywać. Jedynym usprawiedliwieniem jest to, że ligę zakończylismy kilka tygodni temu, a Duńczycy przed tygodniem grali mecz elimnacyjny mistrzostw Europy - mówił Sławomir Szmal. -Jesteśmy zmęczeni sezonem, mamy wakacje. Były momenty dobre, były złe, ale Duńczycy byli lepsi - mówił Michał Jurecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie