Polska walczy w Busku. Turniej bokserski obejrzy trzech mistrzów olimpijskich

Mistrzostwa gwardyjskie w Busku mają swoją markę. Co roku gościmy zawodników czołowych polskich klubów, którzy walczą o medale w różnych kategoriach wiekowych: od kadetów do seniorów.
- Na chwilę obecną zgłosiło się niemalże 30 klubów. Są w tym gronie, między innymi: Hetman Białystok, Rushh Kielce, Gwardia Wrocław, Legia Warszawa, Wisła Kraków, Hetman Zamość, Tiger Tarnów czy Skalnik Wiśniówka - wylicza prezes buskiego klubu Ring, Paweł Karolczak.

W turnieju wezmą udział także nasi pięściarze. W poprzednich edycjach mistrzostw zdobyli wiele medali, w tym złotych, zatem i teraz liczą na dobry wynik. Liderami są wychowankowie klubu: Maciej Kielar, Marcin Marcinkowski, Kamil Lamczyk. Przygotowywali się do startu w czempionacie, jeżdżąc na obozy szkoleniowe oraz sparingi - do Ostrowca Świętokrzyskiego i Tarnowa. Teraz szlifują formę w Busku.

Po raz pierwszy będziemy gościć jednocześnie aż trzech złotych medalistów olimpijskich! Józef Grudzień i Marian Kasprzyk wygrali igrzyska w Tokio (1964), Jerzy Rybicki zdobył „złoto” w Montrealu w 1976 roku. Cała trójka weźmie udział w dzisiejszej ceremonii otwarcia turnieju - początek o godzinie 15.30.

Józef Grudzień, który pochodzi z Piasku Wielkiego, od 11 września przebywa na kuracji w 21. Wojskowym Szpitalu Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnym. Do buskiej placówki przyjechał po raz kolejny - razem z żoną Ireną, która jest również wytrawnym znawcą... boksu. W czwartek odwiedził na treningu pięściarzy Ringu. Mistrz udzielił zawodnikom cennych wskazówek przed turniejem.

W piątek zaplanowano także prezentację bokserów i drużyn, potem obejrzymy pierwszą serię walk eliminacyjnych. W sobotę, od godziny 10 - druga i trzecia eliminacji, wieczorem ognisko integracyjne. Walki finałowe rozpoczną się w niedzielę o godzinie 10, natomiast po południu odbędzie się uroczyste wręczenie medali. Wstęp wolny.