Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska wygrała ze Szwecją na pożegnanie mistrzostw Europy

Z Wrocławia Paweł Kotwica
PAWEL RELIKOWSKI / POLSKA PRESS
Polscy piłkarze ręczni w meczu o siódme miejsce mistrzostw Europy pokonali Szwecję. Po ostatnim meczu Polaków na Euro trener Michael Biegler i jego sztab pożegnał się z zawodnikami naszej reprezentacji. Pracował z nią prawie 4 lata.

Polska – Szwecja 26:24 (12:12)

Polska: Szmal (1-60 min, 13 obron) - Krajewski 5 (3), Wiśniewski 1 - Bielecki 4, Chrapkowski 1 - M. Jurecki 1, Masłowski 1, Konitz 5 - Szyba, Orzecho-wski 2 - Daszek 1, Łucak 1 - Syprzak 2, Grabarczyk, Gębala 2.

Szwecja: Appelgren (1-60 min, 13 obron), Andersson (na jednego karnego, 0 obron) - Olsson 2, Persson, Kallman, Ekberg, L. Nilsson 5, Kon-radsson, Jakobsson 2, Petersen 2, Stenmalm 4, Ostlund 3, Zachrossin 1, A. Nilsson 3, Nielsen 2.

Karne. Polska: 3/5 (rzut Bieleckiego obronił Appelgren, Krajewski trafił w poprzeczkę). Szwecja: 1/4 (rzuty Petersena i ekberga obronił Szmal, L. Nilsson trafił w poprzeczkę). Kary. Polska: 2 minuty (Grabarczyk 2). Szwecja: 2 minuty (Jakobsson 2).
Sędziowali: M. Gubica, B. Milosević (Chorwacja). Widzów: 5000.

Przebieg: 0:1, 3:1, 3:2, 3:3, 4:3, 4:4, 5:4, 5:5, 7:5, 7:6, 10:6, 10:10, 11:10, 11:11, 12:11, 12:12 - 12:14, 14:14, 14:15, 16:15, 16:17, 17:17, 17:18, 18:18, 18:19, 19:19, 19:20, 21:20, 21:21, 22:21, 22:22, 23:22, 23:23, 24:23, 24:24, 26:24.

Po zajęciu czwartego miejsca w grupie polscy szczypiorniści musieli grać o siódme miejsce w turnieju i przenieśli się do Wrocławia. Mecz był pożegnaniem z trenerem Michaelem Bieglerem, który po klęsce z Chorwacją zrezygnował z dalszego prowadzenia naszej kadry. Na nasz ostatni mecz w mistrzostwach Europy Biegler postanowił dokonać w meczowej „16” dwóch zmian: Krzysztofa Lijewskiego zastąpił Robert Orzechowski, a Rafała Gliń-skiego - Piotr Masłowski. Trenerzy obu zespołów dali wiele minut na boisku zawodnikom, którzy do tej pory grali mniej. Z dobrej strony pokazał się między innymi Bartosz Konitz, który zdobył 5 bramek. Zagrał najlepszy mecz w turnieju.

- To nie był dla nas łatwy mecz. Po Chorwacji byliśmy rozbici psychicznie, to siedziało w głowach, ciężko się było zmobilizować. Najważniejsze, że wygraliśmy i pożegnaliśmy się z naszymi kibicami w niezłym stylu - mówił Konitz.

Spotkanie nie miało wielkiej temperatury. - Chcieliśmy wygrać i w ten sposób podziękować wspaniałym polskim kibicom za te mistrzostwa. Oni zasłużyli na złoty medal. W kilku meczach, jak z Macedonią czy Serbią, dzięki nim wygraliśmy - mówił bramkarz naszej reprezentacji, Sławomir Szmal, który został uznany za najlepszego zawodnika spotkania.

Rozstrzygnęło się ono dopiero w końcówce. Przy stanie 25:24 obie ekipy nie wykorzystały po rzucie karnym, a pół minuty przed końcem trafił Karol Bielecki, zapewniając naszej drużynie zwycięstwo na otarcie łez.

Kilka minut później w strefie wywiadów na przechodzących przez nią zawodników naszej reprezentacji czekał trener Michael Biegler ze swoim sztabem i każdemu z osobna dziękował na prawie czteroletnią współpracę. - Dzisiaj rano było pożegnanie w hotelu. Podziękowaliśmy sobie za te kilka lat współpracy. Szkoda, że nie udało się zdobyć medalu na imprezie w Polsce - mówił Piotr Masłowski.

Nowy selekcjoner ma być wybrany w lutym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie