Półwiecze kapłaństwa księdza prałata Zygmunta Pawlika, proboszcza parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włoszczowie

Ksiądz Zygmunt Pawlik urodził się 26 listopada 1949 roku w Częstoszowicach, w gminie i parafii Książ Wielki, w powiecie miechowskim. Ukończył Liceum Ogólnokształcące w Książu Wielkim. Święcenia kapłańskie otrzymał 2 czerwca 1973 roku z rąk biskupa kieleckiego Jana Jaroszewicza.

Jako wikariusz pracował w Stopnicy (1973-1975), w Koniecpolu od 1975 do 1984 roku, kilka miesięcy w Piekoszowie (przełom 1984/85). Był proboszczem w Klimontowie koło Proszowic w latach 1985 – 2002 roku. Przybył tam na miejsce tragicznie zmarłego księdza Stanisława Palimąki.

Już w seminarium jedną z pasji księdza Pawlika stało się wyświetlanie filmów; także w klimontowskiej świątyni proboszcz urządzał projekcje obrazów, niepokazywanych wtedy w telewizji, na przykład o pielgrzymce papieża Jana Pawła II, kardynale Stefanie Wyszyńskim. Wiele wysiłków poświęcił rozbudowie kościoła: wnętrze zostało wyposażone w ołtarz, witraże, dębowe ławki i boazerię, zainstalowano centralne, kanał ciepłowniczy, łączący plebanię z kościołem, stał się podziemnym przejściem między tymi budynkami. Wspólnie z radami sołeckimi wsi z całej parafii zbudował wzdłuż obydwu stron drogi, prowadzącej do świątyni, asfaltowy parking. Kolejnym zrealizowanym pomysłem była iluminacja bryły kościoła - wieczorami ściany, obłożone białym kamieniem pińczowskim, z mroku wydobywa się światło reflektorów. Podjął wspólnie z wiernymi remont dachu budowli. Utworzył Klub "Arka" - w podziemiach świątyni powstała świetlica, w której młodzi ludzie mogli bawić się na dyskotekach, posiedzieć w kawiarence, przy komputerze.

Prałat Zygmunt Pawlik może poszczycić się wieloma osiągnięciami także w wiślickiej bazylice. W sanktuarium wiślickim spędził osiem lat (od 2002 - 2010), w trakcie których dał się poznać jako przyjaciel młodzieży i pasjonat historii pełnej zabytków Wiślicy. Ksiądz Pawlik był współtwórcą inicjatywy spotkań młodzieży na Polach Wiślickich oraz promotorem Wiślicy jako kolebki chrześcijaństwa. Starał się o udostępnienie dla społeczeństwa muzeum regionalne w Domu Długosza. Zbiory tego muzeum przechowywane były w szkole w Kobylnikach.

Co roku na odpust do Wiślicy przyjeżdżała królowa święta Jadwiga, tutaj odbył się słynny sąd nad Królową. Według tradycji znajduje się tam ornat ufundowany przez Jadwigę. Podobno stanowił wotum wdzięczności dla wiślickiej Madonny Łokietkowej. Jeśli był przez nią ufundowany, to historycy przychylają się do tezy, że zapewne i własnoręcznie wyszywany. W kościele odnaleźć można freski fundowane przez króla Władysława Jagiełłę. Tutaj Długosz wychowywał królewskich synów Kazimierza Jagiellończyka. Bez wątpienia jest to miejsce bardzo ważne w historii naszego narodu. Dla księdza prałata najważniejsza była Madonna Łokietkowa. Figura wiślicka, pochodząca z drugiej połowy XIII wieku, od samego początku jest otaczana wielką czcią wiernych.

Ksiądz Pawlik marzył, aby Wiślica odżyła i stała się miejscem licznych pielgrzymek. Robił wszystko, by wierni i turyści mieli świadomość, że w takich miejscach jak Wiślica tkwią korzenie wiary. Stąd wyrusza Kielecka Pielgrzymka na Jasną Górę. Zabiegał o Wiślicę jako miejsce ważne także w historii Polski. Dzięki pracy księdza prałata kolegiata stała się bazyliką mniejszą. W 2018 roku została wpisana na listę pomników historii.

Ksiądz Zygmunt proboszczem parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włoszczowie jest od połowy lipca 2010 roku. Kościół jest diecezjalnym sanktuarium Matki Bożej Opiekunki Rodzin. Tu także wierni podziwiają wielki zmysł organizatorski proboszcza. Zrobił remont świątyni łącznie z zabytkowymi organami i aż po dach (blaskiem bije sygnaturka), uporządkował i ogrodził cmentarz parafialny, wyremontował w ramach rewitalizacji Włoszczowy XIX-wieczną plebanię. Połączył ogrzewanie domu parafialnego ze świątynią. Kwitną parafialne grupy. Znakomicie układa się współpraca księdza prałata Zygmunta z samorządami, organizacjami pozarządowymi, firmami i instytucjami. Parafia pomaga ubogim, w odnowionej plebanii działa kuchnia świętego Brata Alberta. Wspiera uchodźców z Ukrainy. Ksiądz jest dziekanem dekanatu włoszczowskiego. Zasiada w diecezjalnej Radzie Kapłańskiej.

Uroczystości jubileuszowe odbędą się 4 czerwca o godzinie 12 w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włoszczowie.