Ponad 100 propozycji od mieszkańców na rozwój Ostrowca. Prezydent zapewnia, że powstanie "bank pomysłów"

Mieszkańcy Ostrowca Świętokrzyskiego poproszeni zostali o podzielenie się swoimi pomysłami, wizją miasta w którym żyją z jego władzami i urzędnikami odpowiedzialnymi za rozwój oraz promocję.

Był to kolejny etap przygotowania projektu do konkursu, w którym stawką jest około 10 milionów euro, do pozyskania z tak zwanych Funduszy Norweskich. To olbrzymi zastrzyk finansowy, o który ubiega się wiele miast, a jednym z warunków zakwalifikowania się do dalszych etapów, są szerokie konsultacje z mieszkańcami. Kraje skandynawskie stawiają bowiem mocny nacisk na społeczeństwo obywatelskie, współpracę władz z mieszkańcami, ale także branie przez mieszkańców odpowiedzialności za swoje „małe ojczyzny”.

Do Urzędu Miasta w Ostrowcu wpłynęło aż 105 kart pomysłów. Mieszkańcy odpowiadali w nich na pytania dotyczące miasta, w jakim chcą pracować, żyć oraz tworzyć. Pomysły pojawiały się skrajnie różne, zarówno dotyczące całego miasta, jak i poszczególnych dzielnic.

- Dziękuję serdecznie wszystkim tym ostrowczanom, którzy odpowiedzieli na nasz apel i zgłosili swoje pomysły- mówi prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński.- To doskonały materiał do dalszej pracy zarówno w ramach przygotowywanego wniosku o dofinansowanie, jak również jako materiałów czasem wręcz socjologicznych tego jak Ostrowiec widzą jego mieszkańcy i co chcieliby zmienić. Pomysły są bardzo różne, dotyczą rozwoju miasta ogólnie, poprawy jakości życia na poszczególnych osiedlach. Wszystkie dokładnie analizujemy, bo teraz najważniejszą kwestią jest odpowiedź na pytanie, które są realne do wcielenia w życie.

Prezydent miasta dodaje, że wiele sugestii traktować trzeba jako pomysł do realizacji w kolejnych latach, ale też z partnerami, mają one bowiem zasięg dużo większy niż lokalny.

W Urzędzie Miasta powołano zespół, z udziałem przedstawicieli instytucji zewnętrznych, który dokonuje oceny pod kątem merytorycznym zgłoszonych projektów. Muszą oni odpowiedzieć na pytania, czy pomysł pomaga realizować cele rozwoju, czy zrealizować go może miasto, a jeśli nie, to czy jest ktoś, kto weźmie za niego odpowiedzialność, czy pomysł może samodzielnie zamienić się w przedsięwzięcie, czy też jest jedynie elementem, który może zostać włączony w większy temat, czy jest możliwy do realizacji?

Oceniana jest także zgodność z wytycznymi wskazanymi przez instytucje przekazujące na te cele pieniądze. Do końca tygodnia ma zostać przedstawiona lista projektów z krótką charakterystyką oraz podziałem na projekty podstawowe, skierowane do realizacji, a także uzupełniające, możliwe do realizacji za pieniądze gminne lub z innych źródeł zewnętrznych. Te, które nie będą mogły być zrealizowane z projektu, do którego aplikuje gmina Ostrowiec, zostaną wpisane do „banku pomysłów”.