MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 200 osób uczestniczyło w II Rodzinnym Rajdzie Pieszym z biskupem Marianem Florczykiem (zdjęcia)

Dorota KUŁAGA [email protected]
Aleksander Piekarski
W bardzo dobrze zorganizowanej imprezie uczestniczyło ponad 200 osób. Były wspólne modlitwy, poznawanie Kielc i uczczenie pamięci tych, którzy zginęli w Powstaniu Styczniowym

[galeria_glowna]
Po raz drugi w Kielcach odbył się Rodzinny Rajd Pieszy "Kielce Znane i Nieznane" z udziałem księdza biskupa Mariana Florczyka. Uczestniczyło w nim ponad 200 osób, a patronem medialnym było "Echo Dnia".

Trasa tym razem liczyła 12 kilometrów, prowadziła z Placu Jana Pawła II przy kieleckiej katedrze na stadion przy ulicy Kusocińskiego. Po drodze uczestnicy rajdu zatrzymali się w kościele Najświętszej Marii Panny, w klasztorze na Karczówce, na górach Grabina i Brusznia.

TE SŁOWA WYBRAŁ JAN PAWEŁ II

Na starcie uwagę zwracał Jerzy Sobierajski, który był ze specjalnym transparentem.

- Papież Jan Paweł II w 2002 roku powołał Departament Sportu i na cały świat rozpisał konkurs. 13-letni chłopiec z Andrychowa napisał hasło: "Ruch rzeźbi umysł", te słowa zostały wybrane przez naszego papieża. A my - działacze sportu - dodaliśmy jeszcze dwa słowa i mamy piękną myśl: "Ruch rzeźby umysł, serce i ciało". I dlatego dzisiaj z tym hasłem idziemy na tej rajd - mówił nam przed wyruszeniem na trasę Jerzy Sobierajski.

MODLITWA PRZY KRZYŻU

Rajd ponownie odbył się z inicjatywy i z udziałem księdza biskupa Mariana Florczyka. - Cieszę się, że było ponad dwieście osób. Była to fajna grupa. Z zainteresowaniem słuchała opowieści przewodników o historii naszego miasta, a jednocześnie pięknie się modliła. Odmawialiśmy różaniec modląc się za Kielce, za mieszkańców naszego miasta, za ludzi chorych i za ojczyznę. Przy krzyżu na Bruszni westchnęliśmy do Boga za tych, którzy zginęli w Powstaniu Styczniowym. Przy okazji chciałbym serdecznie podziękować policji, bo pięknie włączyła się do naszej akcji. Stworzył się piękny klimat, była rodzinna atmosfera. Oby tak było na co dzień - mówił ksiądz biskup Marian Florczyk.

POGODA ZNOWU DOPISAŁA

Jak zawsze, czy to przy okazji rajdu, czy rodzinnej Majówki Rowerowej, pogoda dopisała. - Chyba ksiądz biskup ma dobre układy u góry, bo nieraz cały tydzień pada, a na rajd czy majówkę zawsze mamy pogodę - mówił ksiądz Krzysztof Banasik, jeden z organizatorów tego rajdu, między innymi obok Jadwigi Głowackiej z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

- Pogoda była wspaniała, kondycja też dopisała. Chcieliśmy pokazać tradycje patriotyczne, oczywiście, oprócz tych aspektów religijnych. Mieliśmy okazję przybliżyć pamiątki od Powstania Kościuszkowskiego do okresu drugiej wojny światowej, a nawet po jej zakończeniu - powiedział Ryszard Garus ze Stowarzyszenia Ziemia Świętokrzyska, który z Jackiem Skrzypczakiem, Bogusławą Skrzypczak i Ewą Ramian opowiadał o historii i innych walorach odwiedzanych miejsc. W rajdzie wziął też udział Zdzisław Reczyński z Teatru Lalki i Aktora Kubuś.

Po dotarciu na Stadion na uczestników czekał posiłek, nie zabrakło kiełbasek i ziemniaków pieczonych przy ognisku. Tak jak zapowiadaliśmy, były też inne atrakcje i sporo konkursów, w których do wygrania były nagrody. Przypomnijmy, że organizatorami rajdu byli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Kuria Diecezjalna w Kielcach, a patronem medialnym redakcja "Echa Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie