O sprawie zrobiło się głośno na początku czerwca zeszłego roku, kiedy Stowarzyszenie „Kieleccy Patrioci” złożyło wniosek o usunięcie z grona honorowych obywateli Kielc grupy ponad trzydziestu sowieckich oficerów. Wśród uhonorowanych znajdują się między innymi znani sowieccy oficerowie: generał Gieorgij Iwanow oraz generał Dmitrij Leluszenko. Większość z upamiętnionych żołnierzy została honorowymi obywatelami Kielc w latach 1968-1980.
Niedługo potem, ówczesny przewodniczący Rady Miasta Kielc – Dariusz Kozak zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej z wnioskiem o wydanie opinii w tej sprawie. Według niej „nadanie honorowego obywatelstwa Kielc żołnierzom Armii Czerwonej stanowi „przykład działań propagandowych niesuwerennej Polski Ludowej, która przez cały okres swojego istnienia zależna była od Moskwy”.
Instytut Pamięci Narodowej wskazuje ponadto, że sowiecka armia brała udział w wojnach przeciwko Polsce, najpierw w latach 1919-1920, a następnie w 1939 roku. Stanowiła jednocześnie jedno z narzędzi terroru i represji stosowanych wobec polskiego społeczeństwa w latach II wojny światowej, a od 1944 roku uczestniczyła w zniewalaniu naszego kraju i narzuceniu komunistycznego reżimu, dopuszczając się przy tym licznych grabieży oraz gwałtów. Jej obecność na ziemiach polskich uniemożliwiła odbudowę niepodległego państwa polskiego.
Armia Czerwona była symbolem braku suwerenności Polski, a jej ostatnie oddziały opuściły nasz kraj dopiero w 1993 roku. – Honorowe obywatelstwo jest szczególnym tytułem nadawanym osobie o wielkich zasługach dla miasta, regionu lub kraju, za działania mające promowanie miasta, regionu, czy też osobie mającej ogromny autorytet moralny, który wywarła pozytywny i trwały ślad w historii danej społeczności. Bez wątpienia, w świetle przytoczonych faktów, trudno uznać, że żołnierze Armii Czerwonej/Sowieckiej wypełniają kryteria definicji honorowego obywatela. W opinii Instytutu Pamięci Narodowej wskazane byłoby ustalenie w stosownych dokumentach w jaki sposób ówczesne władze miasta uzasadniały nadanie wskazanym w piśmie osobom – pisała w opinii Renata Soszyńska, zastępca Dyrektora Biura Upamiętnienia Walk i Męczeństwa Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie.
Instytut Pamięci Narodowej zaznaczył jednak, że decyzja o odebraniu honorowego obywatelstwa grupie sowieckich oficerów należy do kieleckich radnych. Stąd ruch próba ponownego zainteresowania sprawą nowej rady miasta oraz prezydenta Bogdana Wenty. - Poprzednie pismo zostało wysłane do władz poprzedniej kadencji, które nie podjęły stosownego głosowania w poprzedniej kadencji. Powstała jednak opinia Instytutu Pamięci Narodowej w rzeczonej sprawie. Z powyższych powodów postanowiliśmy w ten sposób przypomnieć o niedokończonej sprawie nowym władzom Kielc – poinformował Mateusz Machnicki ze Stowarzyszenia „Kieleccy Patrioci”.
Teraz czas na ruch władz Kielc. Co zrobią?
Kamil Suchański, przewodniczący Rady Miasta: - Rada Miasta na pewno zajmie się to sprawą w najbliższym czasie.
Danuta Papaj, pełnomocni prezydenta Kielc: - Prezydent Bogdan Wenta zapozna się z tą sprawą.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FOTORADARY. Będzie ich dwa razy więcej
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?