Mężczyzna twierdzi, że za taki stan odpowiadają drogowcy, którzy w zeszłym roku przeprowadzali tu jakieś prace remontowe. - Zniszczyli schodki do tego stopnia, że nie da się po nich chodzić. Niestety do dziś nikt nie kwapi się, żeby to naprawić - denerwuje się kielczanin.
Dodaje, że zepsute stopnie stwarzają zagrożenie dla przechodniów. - To centrum miasta. Codziennie przechodzi tu mnóstwo osób. To cud, że do tej pory nikomu nic się nie stało - podkreśla mężczyzna.
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach informuje, że sprawa jest mu znana.
- Chodzi o stopnie, które znajdują się na odcinku od alei Solidarności w kierunku ulicy Piaskowej. Docierały już do na ten temat sygnały od mieszkańców. Wiemy, że schody nadają się do remontu, bo płyty są bardzo wyszczerbione i pokruszone - stwierdza rzecznik.
Wyjaśnia, że odbudowa jest w planach, ale uzależniona jest, jak zwykle, od finansów. - Gdy będziemy remontować chodniki, zajmiemy się też tymi schodami. Trudno jednak powiedzieć, kiedy dokładnie to nastąpi - mówi Jarosław Skrzydło.
Czy schody, tak jak mówi nasz czytelnik, zostały zniszczone podczas ubiegłorocznego remontu? - Tam nie było żadnych robót. Gdyby były, na pewno nie zostawilibyśmy ich w takim stanie - przekonuje rzecznik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?