Poradnie specjalistyczne znów przyjmują

Przypomnijmy, że od początku stycznia sześć poradni specjalistycznych działających przy Szpitalu Specjalistycznym św. Łukasza w Końskich było nieczynnych. Pacjentów nie przyjmowały poradnie: okulistyczna, otolaryngologiczna, neurologiczna, diabletologiczna, dermatologiczno - wenerologiczna i alergologiczna. Przyczyną było spóźnienie o jeden dzień złożenia dokumentów do Narodowego Funduszy Zdrowia.

- Nie zostawiliśmy pacjentów - zapewnia dyrektor Szpitala Wojciech Przybylski. - W nagłych przypadkach byli oni przyjmowani przez specjalistów, którzy cały czas byli w gotowości. Żeby nie być gołosłownym powiem, że okuliści przyjęli 105 osób, alergolodzy - 56, laryngolodzy - 31, dermatolodzy - 8. Inni, którzy nie wymagali nagłej konsultacji, mają wyznaczone wizyty na najbliższe tygodnie. Jeśli będzie taka potrzeba, wydłużę pracę poradni, jednak na razie nie ma takiej potrzeby. Pacjenci zapisywani są na wizyty, zostawiamy także miejsca dla tych, którzy pomocy będą potrzebować nagle.

Ewa Niewęgłowska, która pełni funkcję koordynatora do spraw pielęgniarskich w poradniach specjalistycznych, zapewnia, że w ciągu ostatniego miesiąca, pacjenci nie składali żadnych skarg, a do problemu nieczynnych gabinetów podchodzili bardzo spokojnie. - Szczerze mówiąc spodziewaliśmy się awantur, ale nasi pacjenci, którzy w razie potrzeby kierowani byli do Szpitalnego Oddziału Ratowniczego, zachowywali się z rozwagą i zrozumieniem - mówi Ewa Niewęgłowska.

Od wtorku sześć poradni znowu działa. Dyrektor Przybylski dodaje, że placówka nie poniesie w związku z zamknięciem ich w styczniu żadnych strat. - Zgodnie z ustaleniami z Narodowym Funduszem Zdrowia na pracę w tych sześciu poradniach w pierwszym półroczu mamy zaplanowane 576 704 złote - informuje. - To o ponad 70 tysięcy złotych więcej niż w podobnym okresie roku ubiegłego. Strat dla szpitala nie będzie żadnych.