Około godziny 7.20 w piątek służby ratunkowe dostały sygnał o dramacie w gminie Wodzisław w powiecie jędrzejowskim. Bliscy podejrzewali, że 56-letni mężczyzna, który wczesnym rankiem wyszedł z domu, może być w znajdującej się w pobliżu studni.
- Nie było żadnych śladów tragedii, za wyjątkiem tego, że podniesiona była klapa, która zabezpiecza studnię. Lustro wody znajdowało się bardzo głęboko, bo na około 25 metrach - opowiada dowodzący akcją starszy kapitan Tomasz Gil z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jędrzejowie.
Ratownicy rozstawili nad studnią trójnóg i jeden z nich w specjalistycznej uprzęży opuścił się nad lustro wody. Znalazł ciało mężczyzny. Strażacy wydobyli zwłoki.
- Wstępnie wykluczyliśmy, aby ktokolwiek przyczynił się do śmierci 56-latka. Będziemy ustalać, czy doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też mężczyzna targnął się na swe życie - mówi Justyna Błaszczyk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?