W kierunku Kielc jechał ford focus prowadzony przez 28-latka.
- Droga była śliska. Jak wskazują wstępne ustalenia policjantów, trzeźwy mężczyzna na łuku stracił panowanie nad kierownicą. Samochód wypadł z drogi i uderzył tyłem w drzewo – informowała sierżant Marta Przygodzka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
28-letni pasażer auta nie przeżył wypadku. Kierowca i drugi pasażer (32-latek) zostali zabrani do szpitala. W akcję ratunkową zaangażowana była między innymi załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na miejscu wypadku działali strażacy z Końskich oraz jednostki ochotnicze z Wilczkowic, Rudy Malenieckiej i Radoszyc. - Strażacy udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej dwóm poszkodowanym mężczyznom, odłączyli też akumulator w rozbitym samochodzie – informował starszy kapitan Mariusz Czapelski, oficer prasowy koneckiej straży pożarnej.
Krajowa trasa numer 74 była całkowicie zablokowana. Utrudnienia zakończyły się przed godziną 12.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?