AZS Politechnika Świętokrzyska - HIT Bytom 27:30 (11:13)
Politechnika: Smagór, Zalewski, Godzwon - Glita 16, Banach 3, Kwieciński 3, Nowakowski 2, Lenty 1, Kołodziej 1, Kuraś 1, Sitarski, Żaba-Żabiński, Rutecki, Prokop, Zacharski.
Mecz do 28 minuty był wyrównany, kielczanom udawało się nawet wyjść momentami na prowadzenie. W 21 minucie prowadzili nawet 9:6, ale ostatecznie do szatni schodzili z dwubramkową stratą. W drugiej części spotkania goście z Bytomia grali skutecznie i utrzymywali przewagę. - Zabrakło nam sił, zdrowia i trochę szczęścia - mówił po meczu trener kielczan Paweł Sieczka. - Byliśmy w tym dniu słabsi od przeciwników, brakowało koncentracji w obronie i zbyt łatwo traciliśmy bramki. Na pochwałę zasługuje tylko wynik bramkowy Marka Glity, który trafił aż 16 razy - dodaje. Zespół Politechniki do końca mógł mieć nadzieję na bardziej korzystny wynik. W 59 minucie przegrywał tylko dwiema bramkami, ale nie wykorzystał szansy na zdobycie bramki kontaktowej.
TABELA:
1. Zagłębie 21 34 644-521
2. WISŁA 21 31 702-637
3. Chrzanów 21 28 701-623
4. Grunwald 21 26 649-643
5. KSZO ODLEW 21 21 634-617
6. HIT Bytom 21 21 574-577
7. Bochnia 21 20 597-607
8. VIVE TARGI II 21 19 658-651
9. POLITECHNIKA 21 18 580-593
10. Wanda 21 17 549-594
11. Juvenia 21 12 605-709
12. Orzeł 21 5 611-732
W ostatniej kolejce: Juvenia - Politechnika
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?