KSZO Junior Ostrowiec Świętokrzyski - Motor **Lublin 0:1 (0:0) **
KSZO: Kozłowski - Piątkowski, Świątek, Rutkowski, Kwiatkowski - Wąs (74. Zimoląg), Wochniak (87. Madej), Mężyk, Świrk - P. Jedlikowski, Bełczowski.
Trener KSZO Waldemar Domagała miał sporo uwag do sędziny prowadzącej zawody, gdyż ta nie odgwizdała najpierw dwóch zagrań ręką w polu karnym Motoru, a w 93 minucie faulu na Damianie Mężyku. W efekcie goście przeprowadzili w doliczonym czasie meczu szybką akcję i zdobyli bramkę.
- Szkoda tej sytuacji z doliczonego czasu gry, ale panie sędziny nam jakoś przeszkadzają. To już kolejny taki mecz, który kończy się dla nas przykrymi konsekwencjami - przyznał trener Domagała.
Motor prezentował się dobrze, ale KSZO miał więcej bramkowych okazji. W pierwszej połowie nie wykorzystali ich Mężyk, który posłał piłkę nad poprzeczką z 2 metrów i Kamil Bełczowski, gdyż przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Po przerwie gospodarzom zabrakło szczęścia, gdyż kolejną okazję miał Mężyk, ale bramkarz wybił piłkę na rzut rożny, a w po uderzeniu Krzysztofa Świątka obrońca wybił już piłkę z pustej bramki.
WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?