Porażka piłkarzy KSZO w Daleszycach

Niedzielny mecz ze sporym animuszem rozpoczęli krakowianie, którzy w składzie mieli kilku zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu. Przewagę udokumentowali już w piątej minucie, gdy po akcji lewą stroną boiska i płaskim dośrodkowaniu w pole karne Krzysztof Szewczyk wykorzystał nieporadność defensywy KSZO i zamknął akcję na długim słupku. Do remisu strzałem w długi róg doprowadził Łukasz Jamróz, który wykorzystał zgranie piłki po dalekiej wrzutce z autu w wykonaniu Klaudiusza Łatkowskiego. Jeszcze przed przerwą z prowadzenia cieszyli się gospodarze, a zdobywcą gola - sprytnym uderzeniem po koźle - był najskuteczniejszy gracz ekipy Tadeusza Krawca, Paweł Czajkowski. Przy tej akcji drugą asystę w meczu zaliczył Sołtykiewicz.

W 84 minucie Cracovia doprowadziła do remisu. Goście długo wymieniali podania w środku boiska, by w końcu Mateusz Argasiński puścił w uliczkę Mariusza Panka, który precyzyjnie uderzył z linii szesnastego metra i piłka wpadła do bramki tuż przy słupku. Jak przyznał trener Tadeusz Krawiec, pogodził się z podziałem punktów, jednak zawodnicy walczyli do końca. W przedostatniej minucie regulaminowego czasu gry po raz trzeci asystę zaliczył Sołtykiewicz, tym razem obsługując Jakuba Kapsę, który z bliska zdobył cennego gola.

Takiego szczęścia zabrakło w środowym spotkaniu w Daleszycach. Po pół godzinie gry, wynik otworzyli ostrowczanie. Paweł Czajkowski zgrał na skrzydło, skąd Jakub Kapsa dośrodkował w pole karne, a Tomasz Persona czysto uderzył z pierwszej piłki w długi róg. Niestety, już siedem minut później dogranie Mojeckiego rykoszetem odbiło się od obrońców KSZO, co skrzętnie wykorzystał Kabaniuk, a w 84 minucie po sporym zamieszaniu pod bramką, piłkę przejął Dariusz Kozubek i z ostrego kąta zdołał zmieścić ją obok Stanisława Wierzgacza. - Dzisiaj wyglądało to tak, że ta gra była bardzo specyficzna, bo tak naprawdę drużyna Spartakusa nie siliła się na jakiekolwiek rozgrywanie piłki. Ich celem była głęboka defensywa i stałe fragmenty gry, co udało im się zrealizować. Ja osobiście jestem przeciwnikiem takiego systemu gry, takiego niegrania w piłkę nożną. Do tego dochodzi boisko bardzo wąskie, zawodnicy Spartakusa wyjątkowo siłowi i można im tylko pogratulować i powiedzieć, że chwała im za to, że nas ograli i zdobyli te trzy punkty.

W najbliższy weekend planowo zakończy się runda jesienna w III lidzemałopolsko-świętokrzyskiej.
Związek podjął jednak decyzję, o rozegraniu dwóch pierwszych kolejek rundy rewanżowej jeszcze tej jesieni. Dzięki temu, kibice obejrzą w Ostrowcu bardzo ciekawie zapowiadający się mecz czołowych zespołów ligi. 21 listopada o godzinie 13 KSZO 1929 podejmować będzie bowiem Sołę Oświęcim. Tydzień później podopieczni trenera Tadeusza Krawca zakończą tegoroczne ligowe występy wyjazdowym meczem z outsiderem rozgrywek, Beskidem Andrychów. a ą

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Cracovia II 3:2 (2:1)

Bramki: 0:1 Krzysztof Szewczyk 5, 1:1 Łukasz Jamróz 15, 2:1 Paweł Czajkowski 43, 2:2 Mariusz Panek 84, 3:2 Jakub Kapsa 89.

KSZO: Wierzgacz - Sołtykiewicz, Grunt, Łatkowski, Barański - Kapsa (90′ Bełczowski), Mikołajek (86′ Mężyk), Wójtowicz (57′ Mianowany), Nogaj, Czajkowski - Jamróz (82′ Dziadowicz).

Cracovia II: Stępniowski - Jadanowski (46′ Kiebzak), Chochołek, Krasuski, Argasiński, Moskal, Zejdler, Kuligowski, Szewczyk (75′ Kotwica), Wdowiak (70′ Panek), Dialiba.

Żółte kartki: Kapsa, Mikołajek - Zejdler.

Spartakus Daleszyce - KP KSZO 1929 Ostrowiec 2:1 (1:1)

Bramki: 0:1 Tomasz Persona 31, 1:1 Władysław Kabaniuk 38, 2:1 Dariusz Kozubek 84.

KSZO: Wierzgacz - Stachurski, Nowik, Łatkowski, Sołtykiewicz - Kapsa, Mikołajek, Mianowany (78. Wójtowicz), Persona (57. Nogaj), Czajkowski (70. Mężyk) - Dziadowicz (46. Jamróz).

Żółte kartki: Bętkowski (Spartakus) - Mikołajek, Jamróz (KSZO).

Przełożone mecze rundy wiosennej:

18. kolejka. KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Soła Oświęcim, 21 listopada, godz. 13.

19. kolejka. Beskid Andrychów - KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, 28 listopada, godz. 12.