Porażka piłkarzy ręcznych KSSPR Końskie w Zawierciu

Viret CMC Zawiercie - KSSPR Końskie 33:32 (17:15).
KSSPR: Witkowski, Kornecki - Bodasiński 11, Bąk 4, Pawlak 4, Kirylenko 3, Grabarczyk 1, Laskowski 1, Dobrowolski 1, Maleszak 2, Słonicki 2, Kubała 3.

Konecczanie słabo zagrali w pierwszej połowie. Zaczęli wprawdzie od prowadzenia 2:0, ale potem stracili siedem bramek z rzędu, mając potężne problemy z obroną Viretu i bramkarzem Damianem Kowalczykiem. W 10 minucie Viret prowadził 8:3, a w 15 - 11:5. Potem przewaga gospodarzy zaczęła się stopniowo zmniejszać, w czym duża zasługa Tomasza Bodasińskiego, który był bardzo skuteczny w końcówce pierwszej połowy.

W drugiej trwała pogoń drużyny trenera Rafała Przybylskiego za rywalem. W 35 minucie zespół z Zawiercia wygrywał 22:18, ale w 39 był remis 23:23. W 50 minucie zespół z Zawiercia znów odskoczył na trzy bramki - 29:26. W końcówce KSSPR jeszcze raz rzuciło się do odrabiania strat i w 58 minucie goście wygrywali 31:30. Przy remisie 32:32 konecczanie mieli "piłkę meczową" i mogli wygrać, ale strata spowodowała kontrę, którą w ostatnich sekundach wykończył wprowadzony kilka minut wcześniej na boisko Łukasz Szymański. Była to jedyna bramka tego zawodnika w meczu.

W zespole KSSPR zadebiutowali w tym meczu rozgrywający Piotr Pawlak i Paweł Laskowski.

W innych meczach: Szczypiorno Kalisz - Olimpia Piekary Śl. 32:32 (16:13), AZS UT-H Radom - Śląsk Wrocław 28:33 (12:12), Ostrovia Ostrów Wlkp. - ŚKPR Świdnica 22:25 (7:11), Gwardia Opole - ASPR Zawadzkie 40:30 (21:15), Control Process Tarnów - AZS AWF Biała Podlaska 25:31 (10:16), AZS UŁ PŁ Łódź - Nielba Wągrowiec 27:27 (15:15).

1. Śląsk 2 4 73-52
2. Gwardia 2 4 71-57
3. Nielba 2 3 68-53
4. Olimpia 2 3 72-61
5. Biała P. 2 3 58-52
6. Świdnica 2 3 48-45
7. KSSPR 2 2 64-62
8. Szczypiorno 2 2 55-55
9. Viret 2 2 57-72
10. Łódź 2 1 56-59
11. Zawadzkie 2 1 57-67
12. Radom 2 0 55-64
13. Control 2 0 54-71
14. Ostrovia 2 0 48-66

W następnej kolejce, 29 września (godz. 17): KSSSPR - AZS UT-H Radom.