MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Porażka siatkarek KSZO w Dąbrowie Górniczej 1:3

Rafał SOBOŃ
Siatkarki KSZO przegrały w Dąbrowie Górniczej.
Siatkarki KSZO przegrały w Dąbrowie Górniczej. Rafał Soboń
W meczu Orlen Ligi, siatkarki KSZO Ostrowiec urwały tylko seta Tauronowi Banimex w Dąbrowie Górniczej.

Tauron Banimex MKS Dąbrowa Górnicza – KSZO Ostrowiec 3:1 (25:21, 21:25, 25:17, 25:18)

Tauron: Hancock 6, Pavan 13, Różycka 15, Urban 3, Dziękiewicz 10, Ganszczyk 10, Drabek (libero) oraz Popović 10.

KSZO: Polak 2, Szczygioł 16, Ściurka 11, Brzóska 9, Piotrowska 6, Bednarek 7, Korabiec (libero) oraz Bulbak (libero), Mielczarek, Szpak, Dybek 5,Wójcik 1.

MVP: Karolina Różycka (Tauron).

Sędziowali: Anna Banaś (Garbatka) i Grzegorz Janusz (Jasło). Widzów: 1000.

Przebieg: I set: 1:0, 8:4, 16:10, 17:14, 20:16, 25:21. II set: 0:1, 1:5, 5:8, 6:13, 8:16, 13:20, 18:22, 21:25. III set: 1:0, 8:4, 14:13, 16:13, 25:17. IV set: 1:0, 8:5, 13:7, 16:9, 20:14, 25:18.

W pierwszej partii, od stanu po 3, gospodynie zarysowały swoją przewagę, która nie schodziła poniżej trzech punktów. Tak było po kiwce Brzóski (10:7), czy ataku Piotrowskiej z przechodzącej (17:14). W końcówce zadrżały serca kibiców, gdy gospodynie po czterech odbiciach prowadziły już tylko 18:16, a po błędach debiutującej w Orlen Lidze Katarzyny Urban, 23:21. Kolejna długa wymiana padła jednak łupem gospodyń, a w kolejnej akcji pomyliła się Szczygioł i rozpoczęcie meczu należało do Tauronu.

Drugi set rozpoczął się wyśmienicie dla przyjezdnych. Po skutecznym ataku Brzóski, KSZO prowadził 4:1, a po kolejnym błędzie w obronie młodej Urban, trener gospodyń poprosił o czas. Po nim zespół Tauronu zaczął gonić wynik, jednak na pierwszej przerwie technicznej po ataku Brzóski to przyjezdne prowadziły trzema punktami. Po atomowym ataku KSZO, po którym Drabek zmusiła swoją libero do zanurkowania w bandy, KSZO wygrywał 11:6 i drugi raz w tym secie o czas poprosił trener Tauronu. Czarną serię gospodyń przerwała dopiero Kamila Ganszczyk, a w kolejnej akcji serwisem upolowana została Angelika Bulbak i z miejsca prosząc o czas zareagował Dariusz Parkitny (8:13). Posunięcie okazało się skuteczne, bowiem chwilę później KSZO prowadził już ośmioma punktami (8:16) po błędzie na siatce Kamili Ganszczyk. Gdy asa na 17:22 zaserwowała Micha Hancock, trener Parkitny z miejsca poprosił o czas, widząc jakie problemy zagrywką sprawiała wcześniej ostrowczankom ta zawodniczka. Ostatecznie, przy 21 punktach gospodyń, seta zakończyła Dorota Ściurka.

Trzeci set rozpoczął się podobnie, jak pierwszy. Po błędzie w ocenie piłki autowej, na pierwszej przerwie technicznej gospodynie prowadziły 8:4. Po udanym ataku Popović (11:7), a następnie jej asie, o czas poprosił trener Parkitny. Po nim ostrowczanki doszły gospodynie na punkt (14:13), jednak do końca seta zdobyły już tylko cztery punkty.

Czwarty set okazał się ostatnim. Ostrowczanki gasły z każdą piłką, zbyt łatwo oddając pole gry rywalkom. Na nic zdał się czas trenera KSZO (po ataku Dziękiewicz przy stanie 10:5). Najwyższe prowadzenie gospodyń miało miejsce przy stanie 18:9. Ostatecznie, Tauron wygrał tę partię do 18 i cały mecz 3:1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie