„Porwanie” we Włoszczowie – spektakl, jakiego nigdzie nie grali

W piątek, 28 października o godzinie 18.30 we włoszczowskim Domu Kultury odbędzie się premiera „Porwania” spektaklu opartego na faktach o brutalnym świecie przestępczym, który choć nie zdajemy sobie z tego sprawy funkcjonuje obok nas. Ostatnie wejściówki w cenie 25 złotych, ale już tylko na pokaz popremierowy (sobota, 29.10) można kupić w kasie Domu Kultury, w Recepcji Villi Aromat i w sekretariacie ochrony ZPUE Spółka Akcyjna. Bilety na premierę zostały wyprzedane.

Prawda o porywaczach i koszmarze porwanych
„Porwanie” to pewnego rodzaju dokument, sfabularyzowana relacja z przebiegu autentycznych wydarzeń, jakie miały miejsce w Polsce kilka lat temu, kiedy to porywacze uprowadzili córkę wpływowego biznesmena. Historia jest jedną z wielu, których doświadczył Grzegorz Mikołajczyk w czasie swojej pracy w policji. Jest to także kolejna inicjatywa byłego antyterrorysty, z której dochód zostanie przeznaczony na realizację celów Fundacji „Jesteśmy Blisko”.

Mocna lekcja
W spektaklu nie zabraknie brutalnych scen, dlatego jest skierowany do osób powyżej 16-stu lat. Publiczność dowie się czego unikać, by nie wywoływać agresji u porywaczy i w jaki sposób w ogóle zachować się w tak ekstremalnej sytuacji jak porwanie. Przemoc ukazana na scenie ma wywołać emocje i zostawić ślad w pamięci widza. Świadomość pewnych negatywnych zachowań i umiejętność prawidłowej oceny rzeczywistości w skrajnych momentach może przydać się każdemu.

„To nie jest to zwykły spektakl. To edukacja społeczeństwa pokazana w formie spektaklu. (…) Scenariusz napisało samo życie” – mówi Grzegorz „Cichy” Mikołajczyk

Główne role w spektaklu gra czworo aktorów, w tym dwóch zawodowych policjantów. Mikołajczyk dał również szansę młodym, zdolnym artystom z terenu Włoszczowy, którym przydzielił drugo- i trzecioplanowe role.