Policjanci ruszyli w pościg. W rejonie ulicy Radomskiej motocyklista zakopał się w śniegu. Gdy policjant szedł w jego kierunku, żeby go wylegitymować, kierowca ruszył.
- Na szczęście policjant zdążył uskoczyć, bo inaczej mogłoby dojść do tragedii - mówi Iwona Miter z kieleckiej policji.
Motocyklista odjechał, żeby go zatrzymać, policjanci oddali strzał ostrzegawczy. Okazało się, że jednośladem jechał 34-letni kielczanin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?