O napaść na policjanta podejrzany jest 44-letni kierowca, zatrzymany w weekend w powiecie opatowskim. Nocą w gminie Baćkowice był pościg, uszkodzony radiowóz, a potem wybita szyba i ranny policjant.
Wszystko zaczęło się około północy z piątku na sobotę. Policjanci opatowskiej drogówki pilnujący porządku na trasie w gminie Baćkowice, chcieli skontrolować terenówkę. Jak opowiadali, jej kierowca zignorował sygnały do zatrzymania się i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.
-W jego trakcie kierowca terenówki zajeżdżał drogę oznakowanemu radiowozowi doprowadzając tym do bocznego zderzenia. Krótko później policjanci zatrzymali samochód, ale kierowca, który podróżował z pasażerką, zablokował od wewnątrz drzwi wozu i nie chciał wysiąść - opowiada Agata Frejlich, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Policjanci wybili szybę w drzwiach terenówki a potem wyciągnęli kierowcę z auta. Jeden ze stróżów prawa pokaleczył przy tym dłonie.
-Mężczyzna wykorzystał to. Podczas szarpaniny odepchnął policjanta i uciekł pieszo. Jeszcze tej samej nocy został zatrzymany. Okazało się, że to 44-latek z gminy Iwaniska - mówi Agata Frejlich.
44-latek, w chwili gdy wpadł w ręce policjantów, był trzeźwy. Za napaść na policjanta może mu grozić nawet 10 lat więzienia. W sobotę został objęty dozorem, ma też wpłacić poręczenie majątkowe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?