Pościg pod Buskiem
W sobotę przed godziną 22 w miejscowości Wolica pod Buskiem-Zdrojem policjanci z drogówki zmierzyli prędkość mitsubishi. Okazało się, że w terenie zabudowanym, przy ograniczeniu do 50 kilometrów na godzinę, auto jedzie 74.
- Policjant dał latarką kierowcy znak do zatrzymania, ale ten nie stanął, tylko pojechał w kierunku Buska. Policjanci ruszyli za nim – opowiada aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy buskiej policji.
Pościg długo nie trwał, bo mitsubishi wjechało w polną drogę, która okazała się ślepa. I choć kierowca porzucił auto i próbował uciekać pieszo, to mu się nie udało.
- Za kierownicą samochodu siedział 37-letni mężczyzna, a w organizmie miał 2,4 promila alkoholu. Nie miał natomiast prawa jazdy, bo zostało mu wcześniej zatrzymane, ponieważ przekroczył limit punktów karnych – dodaje aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?