Stróże prawa kontrolowali w poniedziałek prędkość kierowców na krajowej trasie numer 7 w Skarżysku. Ich uwagę przykuło audi, bo - jak mówią - kierowca jechał z prędkością 87 kilometrów na godzinę w terenie, gdzie dozwolona prędkość wynosi 50.
- Policjantka dała znak do zatrzymania, ale kierowca nie zastosował się, tylko przyspieszył - relacjonuje Damian Szwagierek, oficer prasowy skarżyskiej policji.
Po kilkuminutowym pościgu audi zatrzymało się. Okazało się, że kierowcą jest 32-latek już notowany za jazdę po alkoholu. Prawa jazdy nie miał, nie miał też prawa prowadzić pojazdu, bo sąd mu tego zakazał do 2014 roku. Badanie alkomatem wykazało, że 32-latek w wydychanym powietrzu miał około 1,5 promila alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?