Jak twierdzi nasz informator, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podjął już decyzję o powierzeniu posłowi Lipcowi kierownictwa nad partią w regionie. Zaznacza, że mówi się o tym głośno w głównej siedzibie PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie.
- Czy to prawda? - pytamy posła Krzysztofa Lipca. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - odpowiada. Dodaje jedynie, że decyzja w tej sprawie będzie oficjalnie ogłoszona w niedługim czasie.
Oznacza to, że z rywalizacji o fotel szefa partii w regionie wypada świętokrzyska senator Beata Gosiewska, wdowa po tragicznie zmarłym pośle Przemysławie Gosiewskim. Jej kandydaturę, o czym pisaliśmy w piątek, mocno popierają partyjne doły, ale ona sama ostatnio podpadła "górze". Czym?
- Nie chciała się dołożyć do funkcjonowania wojewódzkiego biura PiS w Kielcach, gdzie urzędują wszyscy parlamentarzyści, tylko zakłada własne. Wyraźnie izoluje się od reszty - mówi nasz informator.
I właśnie między innymi ten fakt wykorzystali parlamentarzyści z tak zwanej "ligi północnej" (Maria Zuba, Krzysztof Lipiec i Jarosław Rusiecki), którzy mają lepszy dostęp do ucha prezesa Kaczyńskiego i jego najbliższych współpracowników. Jak dodaje nasz rozmówca, za posłem Lipcem przemawia też to, że jest bezgraniczne oddany PiS i Kaczyńskiemu oraz wykazuje się dużą aktywnością w terenie. - Ostatnio nie było dnia, żeby nie organizował konferencji prasowych - zauważa działacz.
Przypomnijmy, że świętokrzyskie PiS nie ma swojego prezesa od piątku, kiedy to dotychczasowa szefowa posłanka Beata Kempa przestała być członkiem partii w związku z przejściem do klubu parlamentarnego Solidarna Polska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?