Bartłomiej Dorywalski na sali plenarnej Sejmu zajął miejsce numer 308 w trzecim rzędzie od góry. - Siedzę obok posła Filipa Kaczyńskiego, wiceministra sprawiedliwości Sebastiana Kalety oraz wiceministra cyfryzacji Adama Andruszkiewicza – opowiada poseł z Włoszczowy.
Jak przyznaje, podczas ślubowania towarzyszyło mu ogromne wzruszenie. - Był to wyjątkowy dzień. Złożenie ślubowania to szczególne zobowiązanie. W 2010 roku czyniłem to w innych okolicznościach, bo za pierwszym razem przysięgę składałem po katastrofie smoleńskiej z kilkoma posłami na kolejnym posiedzeniu w tamtej kadencji. Złożenie ślubowania wraz z rozpoczęciem kadencji ma zupełnie inny wymiar – podkreśla Bartłomiej Dorywalski.
W Sejmie spotkał wielu starych znajomych – zarówno posłów, którzy wrócili na Wiejską, jak i pełniących mandaty bez przerwy. - Rozmawiałem ze Zbyszkiem Girzyńskim, z panią wicemarszałek Małgorzatą Gosiewską czy posłem Czesławem Hocem – wymienia Bartłomiej Dorywalski.
Jak mówi, wskazał cztery komisje, w których chciałby pracować: Finansów Publicznych, Przedsiębiorczości i Gospodarki, Administracji i Spraw Wewnętrznych oraz Zdrowia. Podkreśla, iż takie typy wynikają z jego zakresu dotychczasowych doświadczeń i zainteresowań. Dodaje, że najważniejsza jest dla niego Komisja Finansów Publicznych, bo ma oddziaływanie na wszystkie pozostałe. - Ale to klub ustlai, w których komisjach przyjdzie mi zasiadać i czy to będą te komisje, do których akces wyraziłem – mówi Bartłomiej Dorywalski.
- To będzie zupełnie inny tryb pracy niż w tej, którą wykonywałem w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim. Niemniej jednak ta praca nie jest mi obca. Dzielę ją na dwa filary: podejmowanie działań związanych z legislacją, a drugi – będę skupiał się wokół spraw, które trafią do mojego biura poselskiego, czyli interwencje, wsparcie różnego rodzaju przedsięwzięć – deklaruje Bartłomiej Dorywalski.
Jak dodaje, jest aktualnie w trakcie organizowania warsztatu pracy. Macierzyste biuro poselskie otworzy we Włoszczowie. Filie powstaną w Jędrzejowie oraz w Kielcach.
- W tygodniu nieparlamentarnym będę przebywał w terenie. Z pewnością w pierwszym okresie, ponieważ dużo osób oczekuje na spotkanie ze mną, będę przyjmował interesantów, ale zaraz po tym etapie będę wspierał samorządy oraz zabiegał o sprawy strategiczne dla naszego regionu – mówi Bartłomiej Dorywalski.
- Jako poseł ziemi świętokrzyskiej pragnę aktywnie brać udział w tworzeniu prawa, które przyczyni się do poprawy wielu rozwiązań o charakterze systemowym z zakresu czy to finansów publicznych, ochrony zdrowia czy spraw gospodarczych. Oczywiście będę wspierał wszelkie inicjatywy i działania samorządów zmierzające do rozwoju naszych małych ojczyzn. Będę dokładał wszelkich starań do tych zadań, które już zostały rozpoczęte. Między innymi na ostatniej prostej jest projekt uzyskania dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na rzecz termomodernizacji szpitala we Włoszczowie. Projekt opiera na kwotę około 22 milionów złotych, w tym dofinansowanie z zewnątrz to 20 milionów złotych. Wierzę, że w krótkim czasie dyrekcja szpitala prześle ostateczną dokumentację w tej sprawie i będziemy mogli ten projekt sfinalizować – wylicza Bartłomiej Dorywalski.
POLECAMY: POLITYKA I POLITYCY
- Tak obchodzono Święto Niepodległości 100 lat temu
- Kto zdobył mandaty do Sejmu? Nazwiska nowych posłów
- Kto zdobył mandaty do Senatu? Nazwiska nowych senatorów
- Ostateczne wyniki wyborów do Sejmu w regionie. Triumf PiS!
- Antoni Królikowski o filmie "Polityka": to historia o tym, jak władza demoralizuje
- Tyle mają europosłowie. Zobacz oświadczenia majątkowe
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?