Poszkodowani powodzianie pozew przeciwko państwu złożą później

Pozew jest już gotowy. Złożenie go w Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu planowano najpierw na koniec tego tygodnia. Termin został przesunięty, gdyż - jak tłumaczą inicjatorzy - zgłaszają się nowe osoby zainteresowane dochodzeniem swoich roszczeń tą drogą, ponadto należy wyjaśnić dokładnie wszelkie kwestie formalne i finansowe.

W tym celu zorganizowano wczoraj w Sandomierzu spotkanie z udziałem prawników z krakowskiej kancelarii, która przygotowuje pozew. Do ratusza przyszło około 40 osób, zainteresowanych przystąpieniem do pozwu.

- Szanse na wygraną są. Jak duże? Tego nie jestem w stanie określić. Tego typu procesu grupowego jeszcze nie było - podkreślił profesor Andrzej Kubas, odpowiadając na pytanie jednego z uczestników.
Zainteresowani przystąpieniem do pozwu nie mają wątpliwości: gdyby nie zaniedbania w ochronie przeciwpowodziowej, nie doszłoby do przerwania wałów i powodzi.
Prawnicy jednak nie ukrywają, że sprawa nie jest łatwa. Strona przeciwna, mówił profesor Kubas, na pewno będzie opierała się na twierdzeniu, że wszelką odpowiedzialność wyklucza siła wyższa, to znaczy, że kataklizmowi takiej skali nie można było zapobiec.

- Nie mówimy, że kataklizmowi można było zapobiec. Swoje żądanie odszkodowawcze opieramy na twierdzeniu, że konsekwencje kataklizmu nie byłyby takie, gdyby właściwe organy wypełniły swoje obowiązki wynikające z przepisów - powiedział profesor.

W procesie, tłumaczył prawnik, trzeba będzie wykazać, że istnieje związek przyczynowy między szkodą a niewypełnieniem obowiązków przez państwo i organy władzy publicznej. Sąd sięgnie oczywiście po opinie biegłych. Te będą miały kluczowe znaczenie.
Dowodowym punktem wyjścia w pozwie będzie raport Najwyższej Izby Kontroli, w którym wykazano nieprawidłowości w zakresie ochrony przeciwpowodziowej.
Roszczenia powodzian mogą obejmować nie tylko wartość szkód, czyli zniszczeń spowodowanych przez powódź, ale także wartość utraconych z tego tytuły zysków. To ważne dla przedsiębiorców, którzy nieprędko wznowią działalność.
Poszkodowani będą mogli przystępować do pozwu jeszcze po złożeniu go w sądzie.