- Mężczyzna jest podejrzany między innymi o to, że oszukał kilkudziesięciu klientów jednego z portali aukcyjnych. Według naszych ustaleń umieszczał w nim oferty sprzedaży telefonów komórkowych i sprzętu elektronicznego. Na konto mężczyzny wpływały pieniądze od osób zainteresowanych kupnem, on nie wysyłał jednak towaru - opowiada Marcin Ciszek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
LISTY I NAKAZY
Policjanci mówią, że mężczyzna, po tym jak usłyszał zarzuty, znikął z kraju. Ustalili, że może znajdować się w Wielkiej Brytanii. Sądy z równych rejonów Polski wystawiły za poszukiwanym sześć listów gończych i cztery Europejskie Nakazy Aresztowania. W ostatni wtorek 28-latek wpadł w ręce brytyjskich stróżów prawa. Konwojem został przetransportowany do Polski. Trafił do aresztu.
W SIDŁACH SCHENGEN
Przypomnijmy, kraje należące do układu Schengen korzystają ze wspólnej bazy danych, pozwalającej sprawdzić, czy kontrolowane osoby lub przedmioty nie są poszukiwane przez któreś z państw członkowskich. Wymianą takich danych zajmują się krajowe biura SIRENE. To dzięki takiej wymianie danych we wrześniu 2008 roku buscy policjanci zatrzymali 51-letniego mieszkańca tej gminy, poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania przez niemieckich stróżów prawa. Mężczyzna był podejrzewany o pobicie ze skutkiem śmiertelnym na terenie Niemiec. Pod koniec listopada ubiegłego roku funkcjonariusze hiszpańskiej Guardia Civil zatrzymali 3400 kilometrów od Buska 38-latka, który zatrudniony jako kierowca w firmie przewozowej z powiatu buskiego, zniknął wraz tirem. W sierpniu tego roku w Wielkiej Brytanii zatrzymany został 52-latek z Ponidzia poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Buscy stróże prawa mówili, że kilka lat temu trafił za kraty w związku z głośną sprawą porwania, ale zniknął za granicą nim odsiedział całą karę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?