Poszukiwanego znaleźli w słomie w stodole
Niebywale sprytną – zapewne w swoim mniemaniu – skrytkę znalazł sobie pewien mężczyzna, którego w gminie Strawczyn poszukiwali policjanci. Nie pomogło, trafił na tych bardziej dociekliwych, którzy prócz policyjnego nosa mają też sokoli wzrok.
W czwartek policjanci pojechali do niewielkiej miejscowości w podkieleckiej gminie Strawczyn, żeby zatrzymać poszukiwanego 41-latka. Pozornie wydawało się, że mężczyzny nie ma w domu, ani obejściu. Mimo to funkcjonariusze przetrząsnęli wszystkie pomieszczenia, łącznie ze stodołą. A tu, niemal dokładnie zakopany w słomie, chował się poszukiwany. Wystawała właściwie tylko czapka. To jednak wystarczyło, policjanci go zauważyli, skrytka na nic się nie zdała. 41-latek trafił za kraty.
- Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Końskich do odbycia kary siedmiu miesięcy pozbawienia wolności za złamanie sądowego zakazu – informuje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
41-latek prosto z legowiska w słomie trafił do celi w komendzie policji, a potem do tej w zakładzie karnym.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?