MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiatowy budżet na 2013 rok zaakceptowany. Zdecydował jeden głos

Marzena Kądziela
Radni opozycji głosowali przeciw projektowi budżetu na 2013 rok
Radni opozycji głosowali przeciw projektowi budżetu na 2013 rok Marzena Kądziela
Burzliwe obrady i kilkugodzinne dyskusje. Tak wyglądała ostatnia sesja rady powiatu. Jeden głos koalicji zadecydował o tym, że projekt budżetu przedstawiony przez zarząd powiatu, został zaakceptowany, podobnie jak zmiany w funkcjonowaniu Starostwa Powiatowego.

Starosta konecki Bogdan Soboń uważa, że tegoroczny budżet jest niezwykle trudny, przede wszystkim ze względu na wydatki, jakie powiat musiał przeznaczyć na pomoc dla koneckiego szpitala. - Gdy kilka miesięcy temu dyskutowaliśmy na temat pomocy dla naszej lecznicy, podkreślaliśmy, że przeznaczając fundusze na szpital pozbawiamy możliwości realizacji wiele inwestycji, przede wszystkim drogowych - tłumaczy Bogdan Soboń. - Wydawało się, że wtedy radni to zaakceptowali. Teraz nagle o tych ustaleniach zapomnieli?

TYLKO DWIE DROGI

W założeniach budżetu, którego dochody to ok. 77,75 mln zł, a wydatki 78,32 mln zł istnieją tylko dwa projekty budowy dróg. To w sumie około 2 km traktu przebiegającego przez gminy Końskie i Gowarczów (Petrykozy - Giełzów - Skrzyszów - Gowarczów - Rogów - Józefów - Baczyna - Paruchy). Fundusze na tę inwestycję mają pochodzić z gmin, powiatu oraz Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Powiat przeznaczy na to 1,5 mln zł. I to tyle. - Na tyle nas stać - przekonuje starosta. - Wiadomo, że każda z gmin ma w dziedzinie drogownictwa ogromne potrzeby. Powiatu jednak na więcej nie stać. Może w drugim półroczu... Nie możemy wziąć kredytu, bowiem nie pozwala na to wieloletnia prognoza finansowa.

TO BUDŻET KONSUMPCYJNY?

Innego zdania jest opozycja. Radny Michał Pękala z Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie widzi przeszkód, aby powiat zaciągnął kredyt przekonując, że inne powiaty są znacznie bardziej zadłużone niż powiat konecki. - Poziom naszego zadłużenia to zaledwie 7,2 proc., w innych powiatach to nawet ponad 20 procent - tłumaczy. - Ale tam przynajmniej realizowanych jest wiele inwestycji, a my jesteśmy na szarym końcu województwa świętokrzyskiego.

Radny Pękala dodaje, że niemal każda gmina ma przygotowane pieniądze na to, by wspólnie z powiatem remontować drogi.

- Niestety, wnioski składane najpierw przez burmistrzów i wójtów, a potem przez nas, radnych, nie zostały uwzględnione w projekcie budżetu - przekonuje. - Zarząd powiatu, naszym zdaniem, nie jest dobrym gospodarzem przygotowując budżet, który zdecydowanie można nazwać konsumpcyjnym.

- Mamy do dyspozycji określoną kwotę - ripostuje starosta. - Większej nie wyczarujemy.

Z większych tegorocznych wydatków warto wspomnieć o 500 tysiącach zł na wspomożenie Powiatowego Środowiskowego Domu Samopomocy w Stąporkowie. - 5,4 mln kosztować będzie nas bieżące utrzymanie dróg i mostów w powiecie - dodaje starosta. - Taką kwotą dysponować będzie Zarząd Dróg Powiatowych.

ZMIANY W STAROSTWIE

Ważną i sporną kwestią okazał się także projekt zmian w Statucie Powiatu Koneckiego i Regulaminie Organizacji Starostwa Powiatowego. Jak informuje starosta, po zarzutach opozycji dotyczących przerostu zatrudnienia w urzędzie, w minionym roku zdecydowano się na audyt zewnętrzny, którego wyniki w październiku przeanalizowała wewnętrzna komisja w składzie: wicestarosta Andrzej Lenart, naczelnik Wydziału Zarządzania Kryzysowego Wiesław Basiak i sekretarz powiatu Roman Struzik.

- Wnioski to konieczność reorganizacji, czy też racjonalizacji funkcjonowania starostwa - kontynuuje Bogdan Soboń. - Ta racjonalizacja polegać będzie na połączeniu niektórych stanowisk, likwidacji stanowiska rzecznika prasowego, nieprzedłużeniu umów czasowych dla kilku obecnie zatrudnionych, likwidacji stanowiska audytora wewnętrznego, a także zmniejszenia składu zarządu powiatu z pięciu do trzech członków.

Dlaczego projekt nie podoba się opozycji? - Przede wszystkim dlatego, że my, radni, nie zostaliśmy zapoznani z wnioskami wewnętrznej komisji po przeprowadzeniu audytu - odpowiada Michał Pękala. - Dlatego wnioskowaliśmy o zdjęcie tego punktu z obrad sesji. Nie udało się.

Co nie podoba się w nowym projekcie radnym opozycji? - Mówi się o zmniejszeniu składu zarządu powiatu, tymczasem, zgodnie z ustaleniami nowej koalicji od kilku miesięcy działał zarząd trzyosobowy, faktycznie więc to nie zmniejszenie a zwiększenie do czterech osób - tłumaczy radny Pękala.

- Naszym zdaniem starosta, wicestarosta i jeden członek to zupełnie wystarczający skład zarządu. Uważamy też, że przesunięcia kadrowe nie przyniosą oszczędności. Naszym zdaniem powinniśmy zwiększyć skład naszych kluczowych wydziałów: budownictwa i geodezji. Od dobrego funkcjonowania tych wydziałów zależy bowiem w wielu przypadkach dobre funkcjonowanie gmin. Jednym ze sposobów na oszczędności jest na przykład obniżenie wynagrodzenia starosty i jego zastępcy, o co wnioskowaliśmy.

Opozycja ma w radzie powiatu 10, a koalicja 11 radnych, tak więc wszystkie wnioski zarządu powiatu zostały pozytywnie przez większość rady zaakceptowane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie