ZALANE HEKTARY
Pod wodą znalazło się ponad pół tysiąca hektarów łąk i pól uprawnych. Wstępnie szacuje się, że poszkodowanych zostało co najmniej 700 rolników.
Żywioł najbardziej dał się ze znaki mieszkańcom Sępichowa, Czarków, Starego Korczyna; a także część Strożysk. Woda zalała wielkie połacie łąk w pasie nidziańskim - tam, gdzie prowadzona jest głównie hodowla bydła, produkcja mleka. Straty materialne są bardzo duże.
CZTERY KOMISJE
W środę wójt Nowego Korczyna powołał cztery komisje gminne do szacowania szkód popowodziowych. Już rozpoczęły działalność, chociaż nie będzie to łatwe zadanie. W wielu miejscach, na dużym obszarze nadal stoi woda.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO
- Nie tak dawno także cztery komisje pracowały przy szacowaniu szkód, jakie wyrządziły deszcze nawalne. Zajęło im to około miesiąca. Teraz chcielibyśmy, żeby zakończyły prace nawet szybciej. Trudno jednak dokładnie przewidzieć jak to będzie wyglądać w praktyce - usłyszeliśmy w Urzędzie Gminy.
WODA OPADA
Dobra wiadomość jest taka, że największe zagrożenie minęło. Sytuacja się stabilizuje. Poziom Wisły z każdym dniem opada, więc Nida może bez przeszkód wprowadzać do niej swoje wody. Czyli zabójczej "cofki", która wyrządziła tyle złego, nie musimy się już obawiać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?