Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstaje film o Michale Pauli

Iwona ROJEK
Na spotkania z Michałem Pauli przychodzi zawsze mnóstwo osób, zaproszenia plyną z całej Polski.
Na spotkania z Michałem Pauli przychodzi zawsze mnóstwo osób, zaproszenia plyną z całej Polski. Iwona Rojek
Kielczanin Michał Pauli, autor powieści "12 razy śmierć" pisze drugą książkę po tym jak jego pierwsze wspomnienia z tajskiego więzienia okazały się bestsellerem. Powstaje o nim także film, do którego scenariusz przygotowuje Filip Bajon, a produkcją ma się zająć słynne angielskie Ealing studio.

Pauli ciągle zapraszany jest na spotkania w całej Polsce. Ludzi chcą słuchać o kulturze Azji i jej niebezpieczeństwach.

Pytamy go jak się czuje, gdy z negatywnego bohatera, który został osadzony w więzieniu zdobywa popularność. A nie wszystkim się to się podoba. Mnóstwo ludzi uważa, że po tym jak popełnił przestępstwo i na jego szczęście wstawiło się za nim trzech polskich prezydentów oraz cudem go uwolniono, nie powinien już robić wokół siebie rozgłosu.

Artystę spotykamy w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach, podczas przygotowywania dzisiejszej wystawy.
- Nie czuję się żadną gwiazdą - tłumaczy. - Tak wyszło, że moje przeżycia zainteresowały mieszkańców całej Polski. To, że jestem zapraszany do programów telewizyjnych, przyjmuję jako skutek mojej niecodziennej historii. Nie ukrywam, że cieszę się z tego, że tak dużo ludzi zaciekawiła moja książka i malarstwo. Bywa, że w naszym kraju poziom sławy mierzy się ilością wrogów i tu muszę przyznać, że takich mi nie brakuje. Ale powinni też spojrzeć na własne ułomności i popełnione błędy, nim zaczną krytykować innych.

Michał Pauli przygotowuję swoją wystawę i mówi, że teraz jest zajęty pisaniem drugiej części książki, o swoich podróżach.

- Dzisiejsza wystawa jest szczególna - tak ją ocenia. - Bo jest połączona z premierą rozszerzonego, nowego wydania mojej powieści zatytułowanej "12 x śmierć". Już w grudniu ubiegłego roku dopisałem do książki 70 stron, koncentrując się głównie na niedopowiedzianej miłosnej historii z Ewą. Gdy wyczerpał się całkowicie stary nakład, wydawca Grzegorz Strzelczyk, zdecydował się na edycję nowej, poszerzonej, o zmienionej szacie graficznej książki. Ja sam zaś obecnie pracuję nad jej drugą częścią. Będzie to opowieść o odnalezieniu się po latach przebywania w piekle w naszej rzeczywistości. Znajdzie się w niej również wiele historii z Azji. Nie zabraknie także wątku związanego z polską prokuraturą, z którą miałem do czynienia po powrocie, chciała mnie jeszcze raz skazać za to samo przestępstwo. Książkę na pewno skończę do końca tego roku.

Być może, Pauli zdobędzie jeszcze większą popularność bo producenci filmu o nim, Wiesław Łysakowski i Wojciech Pałys chcieliby, aby obraz miał spory rozmach. Filip Bajon pracuje obecnie nad zakończeniem scenariusza. - Spotykamy się co kilka tygodni, by przedyskutować wszelkie kwestie, służę swoją pomocą jako konsultant - opowiada. - W przyszłym roku powinny się rozpocząć pierwsze zdjęcia na Filipinach i w Kambodży. Jest duża szansa na to, że polska cześć historii, będzie kręcona nie tylko w Łodzi i Krakowie, ale również Kielcach. Sam będę o to bardzo zabiegał.

Kielczanin opowiada, że od momentu wydania pierwszej książki zatytułowanej "12 razy śmierć" stale zapraszany jest na spotkania autorskie. - Zaproszeń z różnych stron Polski jest tak dużo, że często muszę odmawiać, bo nie miałbym w ogóle czasu na zajęcie się córką, pisaniem, czy malowanie - tłumaczy. - Zapraszają mnie uniwersytety, ośrodki kultury, kluby. - Z każdym spotkaniem wiążą się ciekawe przeżycia, jest mnóstwo pytań, wybuchają gorące dyskusje.
Od ponad półtorej roku Michał Pauli mieszka w Kielcach wraz ze swoją córką Wiktorią, która po latach pobytu u swojej mamy w Anglii wróciła do Polski i zamieszkała z ojcem. - Jej pasją są zwierzęta i pomaganie im - mówi. - Uczy się w kieleckim technikum weterynaryjnym. W domu jest pełno niedomagających zwierzątek, które czasami przeszkadzają mi w twórczej pracy. Ale nie narzekam, bo córka jest moim oczkiem w głowie. Razem pokonujemy trudną codzienność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie