Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powstał film o bogoryjskiej kapliczce z cudownym źródełkiem. Miejsce owiane jest tajemniczą legendą (WIDEO, ZDJĘCIA)

Maciej Barwinek
Maciej Barwinek
W kapliczce znajduje się krucyfiks, a pod nim źródełko ze wspaniała wodą.
W kapliczce znajduje się krucyfiks, a pod nim źródełko ze wspaniała wodą. Facebook
O kapliczce w Bogorii słyszał już niemal każdy mieszkaniec powiatu staszowskiego. Według legendy woda ze znajdującego się w niej źródełka ma niezwykłą uzdrowicielską moc. Ostatnio o tym magicznym miejscu nagrano film, dzięki któremu możemy bliżej poznać jego historię. Jesteście ciekawi, jaka niezwykła legenda kryje się za cudownym źródełkiem i kapliczką?

Kapliczka z cudownym źródełkiem w Bogorii

Za filmową produkcję odpowiada Stowarzyszenie Buczyna we współpracy z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Bogorii. Film opowiadający o bogoryjskiej kapliczce został wyprodukowany w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej. Do pierwszej głosu użyczył Dominik Rożek, a w drugiej możemy usłyszeć Helenę Giedroyć. Do realizacji filmu dał się namówić również aktor Tomasz Kalczyński. Produkcja została dofinasowana środkami z gminy Bogoria.

Kapliczka z Bogorii zamiast podłogi ma betonową posadzkę z ocembrowanym otworem kamiennym, z którego płynie krystalicznie czysta woda. Na temat źródełka powstały różne legendy, a najpopularniejsza, która przekazywana jest z pokolenia na pokolenie od bardzo dawnych czasów opowiada o chłopie, który to w noc z Wielkiego Czwartku na Wielki Piątek, wybrał się wołami po drzewo do lasu. Wracając przed wschodem słońca, jego woły padły na kolana i nie chciały ruszyć się dalej. Początkowo myślał, że zwierzęta ugrzęzły w piachu. Po zejściu z wozu, chłop zauważył, że w miejscu uklęknięcia wołów jest źródełko. Myślał, że zwierzęta zatrzymały się, aby się napoić. Mężczyzna zauważył leżący krzyż z wizerunkiem Chrystusa ukrzyżowanego. Przypomniał sobie, że dziś jest Wielki Piątek, a on dopuścił się takiego występku w dzień święty. Klęknął przed krzyżem i długo się modlił. Przyrzekł, że w tym miejscu wybuduje kapliczkę. Następnie obmywał oczy wodą ze źródełka. Wkopał krzyż i odjechał. Od okolicznych mieszkańców usłyszał, że kapliczka jest cudowna. Przed śmiercią, opowiedział o tej sytuacji żonie, prosząc, aby nikomu jej nie powtarzała. Jednak kobieta podzieliła się informacją ze swoimi dziećmi i w taki oto sposób wiedza została przekazana z pokolenia na pokolenie.

Właśnie od tej historii zrodził się zwyczaj, który w Bogorii kultywowany jest po dziś dzień. Każdej nocy w Wielki Czwartek mieszkańcy Bogorii niosący świece i latarki udają się do kapliczki całymi rodzinami. Według legendy w kapliczce najlepiej jest się zjawić około północy ponieważ wtedy woda ma największą moc uzdrawiania. Po wejściu do środka należy ucałować krucyfiks z 1873 roku i nabrać wody ze źródełka, którą już na zewnątrz obmywamy twarz, ręce, nogi, gardło oraz inne miejsca na ciele dotknięte chorobami. W oczekiwaniu na wejście do kaplicy ludzie modlą się i śpiewają wielkopostne pieśni. U stóp ukrzyżowanego Jezusa mieszkańcy zostawiają zapalone świece i zabierają wodę dla tych członków rodziny, którzy sami nie mogli się wybrać do kapliczki. Oni obmywają się nią jednak dopiero w Wielki Piątek rano. Obmycie się wodą ze źródełka ma gwarantować zdrowie przez cały rok.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie