Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powtórka z eksmisji

/pac/

To nie żarty. Pięć kieleckich rodzin, które już raz były eksmitowane ze swoich mieszkań do lokali socjalnych, powtórnie może stanąć przed groźbą eksmisji. Ponieważ czterech rodzin nie można wyrzucić na bruk, znów trafią do lokali socjalnych, ale o niższym standardzie.

- Skoro w żaden sposób nie można ich zdopingować do płacenia czynszu, jakaś kara musi być - twierdzi Andrzej Kędra, dyrektor Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Administracji Budowlanej w Urzędzie Miejskim w Kielcach.

Wydaje się to niemożliwe, a jednak można mieć również eksmisję z lokalu socjalnego. W naszym mieście są już pierwsze orzeczenia sądu. W przypadku czterech rodzin z ulic Skrajnej i Młodej, które nie płaciły czynszu, sąd orzekł eksmisje z lokalem zastępczym. Paradoks polega na tym, że "za karę" zostaną "przerzucone" do kolejnych lokali socjalnych, mimo iż w samych Kielcach tylko na lokale socjalne czeka około 1600 rodzin i osób. I z każdym dniem przybywa chętnych. Tylko w przypadku jednego samotnie mieszkającego mężczyzny, który się awanturował i zakłócał porządek, sąd zawyrokował wyrzucenie na bruk. W toku są kolejne wypowiedzenia z lokali socjalnych przy ulicach Grunwaldzkiej i Młodej 4.

- Osoby już raz eksmitowane za notoryczne niepłacenie czynszu wykorzystują sytuację, że nie można ich w świetle prawa usunąć z lokalu socjalnego. Sąd nie może orzec eksmisji na bruk między innymi wobec rodzin z dziećmi, bezrobotnych, emerytów i rencistów. W świetle prawa wygląda to tak, że na przykład notorycznie niepłacąca czynszu 7-osobowa rodzina z ulicy Skrajnej, zamieszkująca w 19-metrowym lokalu, po eksmisji z lokalu socjalnego może otrzymać lokal o podwyższonym standardzie. Bo przepisy określające jak ma wyglądać lokal socjalny mówią, że na każdą osobę ma przypadać w pokojach po 5 metrów kwadratowych. A przecież eksmisja powinna być karą, a nie nagrodą - obrusza się dyrektor Kędra.

Wygląda więc na to, że możemy nie płacić czynszu latami, a dach nad głową miasto nam zawsze będzie musiało zapewnić.

- Jedyną karą, jaką możemy zastosować wobec tych, którzy nie chcą płacić nawet tych 80 groszy za metr kwadratowy miesięcznie, pozostaje przenieść ich do jeszcze gorszych lokali socjalnych, na przykład z ogrzewaniem na piece kaflowe lub ze studnią - twierdzi dyrektor Kędra.

1600 czeka. Jest 100 lokali.

Obecnie w Kielcach tylko na lokale socjalne oczekuje około 1600 rodzin i osób. W tej liczbie zawiera się: ponad 800 rodzin, którym lokale socjalne przysługują, bo spełniają wszystkie kryteria; 300 wyroków eksmisyjnych; 452 bezdomnych i wychowanków domów dziecka. Miasto w tym roku może zapewnić tylko około 100 lokali socjalnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie