- Jeszcze przed przybyciem strażaków sąsiad z domu obok starał się ugasić ogień. Zrobił to na tyle skutecznie, że po naszym przyjeździe w ciągu ośmiu minut opanowaliśmy pożar - mówił Andrzej Pyzik, rzecznik prasowy starachowickich strażaków.
Strażacy podejrzewają, że prawdopodobnie zapaliły się sadze z komina. Na miejscu pracowało pięć jednostek. Strażacy już po ugaszeniu pożaru sprawdzali, czy w dachu nie ma innych zarzewi ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?