-Gdy ratownicy dotarli na miejsce, niewielki parterowy budynek cały był w ogniu. Na zewnątrz znajdowała się kobieta, która mówiła, że w domu jest mężczyzna. Strażacy przygasili ogień i wydostali człowieka oknem – opowiada Andrzej Pyzik, oficer prasowy starachowickiej straży pożarnej.
Mimo akcji reanimacyjnej, życia 57-letniego mężczyzny nie udało się uratować. O ugaszeniu ognia, ratownicy rozebrali zniszczoną konstrukcję, by upewnić się, że zagrożenie zostało całkowicie zażegnane. Przyczyną tragicznego pożaru było najprawdopodobniej zaprószenie ognia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?