Pożar kuchni w domu w gminie Chmielnik

- Gdy pierwsze zastępy dojechały na miejsce okazało się, że z kuchni parterowego domu wydobywa się dym - opowiadał Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej. Sześcioro mieszkańców domu wyszło na zewnątrz budynku przed przyjazdem strażaków.

- Udało nam się szybko i skutecznie ugasić ogień. Jak się okazało jeden z mieszkańców domu - mężczyzna zostawił patelnię z olejem na włączonym palniku kuchenki gazowej, po czym wyszedł z domu zapominając o patelni. Olej zaczął się palić, a od niego zajęło się wyposażenie kuchni - o prawdopodobnych przyczynach powstania pożaru mówił Robert Sabat.