ZOBACZ TEŻ: Grudziądz. Zdemolowali przystanek podczas rodzinnego spaceru z wózkami
(Źródło: Nowości)
Po godzinie 5 rano w piątek strażacy dostali sygnał od przechodnia o tym, że z dachu byłego dworca kolejowego w Suchedniowie wydobywa się dym. Na miejsce pojechały zastępy strażackie. W trzykondygnacyjnym murowanym budynku na parterze znajduje się nieczynna już hala dworcowa, zaś na pierwszym i drugim piętrze są mieszkania. - Jeszcze przed naszym przybyciem z budynku ewakuowało się siedem osób, nikomu nic się nie stało – tłumaczył Michał Ślusarczyk ze skarżyskiej straży pożarnej.
Strażacy zabezpieczyli teren działań i rozpoczęli akcję gaszenia dachu. Ogień pojawił się przy filarze kominowym i przeniósł się na drewnianą konstrukcję dachu. – Pożar ugaszono dwoma strumieniami wody podanymi przez strażaków. Potem ratownicy częściowo rozebrali drewnianą konstrukcję. Sprawę pożaru zbada biegły z zakresu pożarnictwa – mówił skarżyski strażak.
– Na miejscu działało w sumie siedem zastępów straży pożarnej ze Skarżyska oraz Ochotnicza Straż Pożarna z Suchedniowa i Ostojowa. Była też karetka pogotowia oraz pogotowie energetyczne – wyliczał Michał Ślusarczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?