MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar na kieleckim osiedlu. Mężczyźni zostawili garnek na gazie...

elzem
Aleksander Piekarski
Groźnie brzmiała informacja o pożarze mieszkania na pierwszym piętrze bloku przy ulicy Sikorskiego w Kielcach. Zgłaszający mówili o słupach dymu i ognia wydobywających się z mieszkania oraz o dwóch uwięzionych w środku mężczyznach.

Zobacz także: Premier na miejscu katastrofy w Świebodzicach zapowiedziała renty specjalne dla osieroconych dzieci

(Dostawca: x-news)

- Gdy pierwsze zastępy w poniedziałek po godzinie 15 dojechały na miejsce okazało się, że pożar wywołała potrawa zostawiona na ogniu - opowiadał Sławomir Karwat, zastępca komendanta miejskiego kieleckiej straży pożarnej.

Jak dodawał, w chwili pożaru w mieszkaniu przebywało dwóch mężczyzn. - Obaj zostali przebadani przez zespół karetki pogotowia - mówił komendant.

Strażacy ugasili ogień, szczęśliwie pożar nie przeniósł się poza kuchnię. - Płomienie zniszczyły wyposażenie kuchni oraz drzwi od pomieszczenia. Na miejscu pracowało w sumie pięć zastępów strażackich.

Z ustaleń policji wynika, że do pożaru doszło gdy dwaj mężczyźni gotowali... pierogi. - Wstępnie wiadomo, że obaj panowie spożywali alkohol i w pewnym momencie postanowili ugotować pierogi, postawili garnek na włączonej kuchence gazowej i o nim zapomnieli. Obaj trafili na oddział ratunkowy szpitala w Kielcach, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - wyjaśniał Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie