ZOBACZ też:
Tak strażacy walczą z ogniem. Płomienie opanowały cały budynek
O tym, że z jednego z mieszkań bloku w Stąporkowie wydobywa się dym i ogień strażacy zostali powiadomieni w sobotę po godzinie 9 rano. Na miejsce udały się zastępy strażackie i po ich dojeździe okazało się, że płomienie wydobywają się z mieszkania na parterze bloku. Strażacy szybko ugasili ogień, podczas przeszukania pomieszczeń w jednym z pokoi znaleziono nadpalone zwłoki.
- Mieszkanie było niewielkie, około 25 metrów kwadratowych. Pożar rozprzestrzenił się szybko na całe wnętrze, ale największe szkody ogień poczynił na wersalce i drewnianej podłodze. Ciało mężczyzny nadpalone przez ogień znajdowało się na wersalce - ustaliło "Echo Dnia".
W związku z tym, że na klatce bloku panowało silne zadymienie, dowódca akcji zdecydował o ewakuacji 12 osób z mieszkań powyżej tego, w którym wybuchł pożar.
- W trakcie ewakuacji udzielaliśmy pomocy jednej osobie, która podtruła się dymem na klatce schodowej bloku - tłumaczył Mariusz Czapelski z koneckiej straży pożarnej.
Policjanci wstępnie ustalili, że w pożarze zginął 58-letni właściciel mieszkania. - Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności pożaru - dodawał komisarz Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji. Jako przypuszczalną przyczynę powstania ognia strażacy przyjmują zaprószenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?