Zgłoszenie o tym, że pali blaszany garaż strażacy z Końskich otrzymali kilka minut po godzinie 2 w środę nad ranem. Na miejsce zadysponowano zastępy z zawodowych i ochotniczych jednostek. - Gdy dotarliśmy okazało się, że budynek stanowią trzy połączone ze sobą garaże. Budynku zupełnie objęte były ogniem, tak jak i ich wnętrze. Akcja gaszenia, a potem dogaszania i rozbiórki elementów trwała ponad trzy godziny - informował Mariusz Czapelski, rzecznik prasowy koneckiej straży pożarnej.
W jednym z garaży stał dostawczy volkswagen, w innym zaś parkował opel astra. Pojazdy spłonęły doszczętnie, tak jak i dwa motorowery romet i motocykl WSK. Oprócz pojazdów w garażu znajdowały się także różnoraki narzędzia.
- Straty oszacowaliśmy wstępnie na około 60 tysięcy złotych. Także wstępnie przyjęliśmy, ze przyczyną powstania ognia mogło być zwarcie w instalacji elektrycznej - informował Mariusz Czapelski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?