W poniedziałek kilkanaście minut przed godziną 22 koneccy strażacy dostali sygnał, że w Wielkiej Wsi pali się drewniany dom. Do akcji ruszyło sześć zastępów straży pożarnej. - Kiedy strażacy przybyli na miejsce, cały budynek był w ogniu. Pożar zagrażał budynkom gospodarczym znajdującym się na sąsiedniej posesji - mówi Mariusz Czapelski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich.
Z relacji ratowników wynika, że w chwili, gdy wybuchł ogień, w budynku przebywali dwaj mężczyźni. Na szczęście obaj zdążyli opuścić dom przed przybyciem straży pożarnej. - Jeden z nich, 41-letni, próbował gasić pożar. Strażacy udzielili mu pomocy i przekazali załodze pogotowia ratunkowego - informuje Mariusz Czapelski.
Na miejscu byli również policjanci, którzy informowali, że obaj mężczyźni byli nietrzeźwi. Jeden miał blisko dwa promile, a drugi ponad dwa i pół promila alkoholu w organizmie. Według wstępnych ustaleń strażaków prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Akcja gaśnicza zakończyła się kilka minut przed północą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
