Jesteś jedyną w naszym powiecie laureatką konkursów przedmiotowych podstawówek. Czy czujesz się... gwiazdą?
Nie, nie czuję się gwiazdą. Tytuł laureata dodał mi raczej pewności siebie. Sama nauka sprawia mi przyjemność, staram się cały czas poszerzać swoją wiedzę. Przygotowania do konkursów wymagały dużo czasu, wielu wyrzeczeń - ale warto było.
Zdobyłaś tytuł laurerata konkursu humanistycznego. To podobno... wcale nie twoja ulubiona dyscyplina nauki?
To prawda (śmiech). Interesuję się przed wszystkim biologią, co kompletnie odbiega od dziedziny, w której zostałam laureatem. Prawdę mówiąc, nie liczyłam na taki sukces. Z kolei w konkursie przyrodniczym zdobyłam tytuł finalisty, a bardzo niewiele brakowało mi do tytułu laureata. Byłam pierwsza „pod kreską”. Wzięłam udział we wszystkich konkursach dla uczniów szkół podstawowych, chciałam sprawdzić swoją wiedzę.
Konkurs humanistyczny to - z grubsza biorąc - język polski i historia. W której z tych dziedzin czujesz się mocniejsza?
Na różnych etapach konkursu: szkolnym, powiatowym, wojewódzkim było z tym różnie. Można powiedzieć, że konkurs humanistyczny wymaga szerokiej wiedzy. Cieszę się z tytułu laureata, ale też jest mi smutno, że moja najlepsza przyjaciółka Nikola Biedra, z która razem przygotowywałyśmy się do konkursów, nie została laureatką. Niewiele jej do tego brakowało.
Olu, powiedz nam coś o sobie; bardziej prywatnie.
Chodzę do klasy szóstej, niedawno skończyłam 13 lat. Mój znak zodiaku to Baran. Jestem ambitna, pracowita, może... trochę nieśmiała. Pasjami czytam książki, głównie literaturę medyczną. Może będę lekarzem? W czasie wolnym oglądam seriale medyczne, spotykam się z przyjaciółmi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
