Pracownicy Wodociągów Kieleckich wystąpią w nietypowej roli. Pojawią się na wybiegu Off Fashion

Nad doborem biżuterii czuwała jej twórczyni, Justyna Nieduziak (z lewej).
(fot. Dawid Łukasik)

"Formuła płynności" - zmiana godziny rozpoczęcia
Pokaz zatytułowany "Formuła płynności" odbędzie się w czwartek 14 listopada, na scenie Za Stalową Kurtyną w Kieleckim Centrum Kultury. Początek o godzinie 18 (wcześniej planowana była godzina 19). Wstęp za zaproszeniami. Półfinał XIV edycji konkursu Off Fashion już w piątek 22 listopada (Targi Kielce, godzina 18, wstęp wolny), a finał na sobotę 23 listopada (Duża Scena Kieleckiego Centrum Kultury, godzina 19. Wstęp za zaproszeniami).

"Formuła płynności" - to tytuł tego pokazu.
- Pomysł na niego podsunął pan Henryk Milcarz, prezes Wodociągów Kieleckich - wyjaśnia Magdalena Kusztal, dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury, organizator Off Fashion. - Kiedyś powiedział mi, że jego firma jest kuźnią talentów. Jedną z takich utalentowanych osób jest pani Justyna Nieduziak, która na co dzień zajmuje się wodą, a oprócz tego wykonuje piękną biżuterię ekologiczną. Pan Milcarz zapytał mnie, czy możemy tę biżuterię pokazać. Pomyślałam: czemu nie? Nie mieliśmy na Off Fashion pokazu biżuterii, a już na pewno biżuterii ekologicznej i tak od pomysłu, do przemysłu - śmieje się.

EKOLOGICZNA BIŻUTERIA

Młoda projektantka, Justyna Nieduziak przyznaje, że ten pokaz jest dla niej wielkim wyróżnieniem i zaskoczeniem.

- Przed Świętem Kielc, na ulicy Sienkiewicza było Święto Wody. Wtedy zrobiłam dla znajomych pań z Wodociągów Kieleckich kilka par kolczyków. Ten pomysł bardzo się spodobał panu prezesowi Milcarzowi i stąd się wzięła się propozycja przygotowania całej kolekcji - wyjaśnia projektantka, absolwentka ochrony środowiska na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach, na co dzień praktykantka w Wodociągach Kieleckich. Biżuterię wykonuje od pięciu lat, ale od roku na większą skalę. Korzysta z materiałów ekologicznych.
- Przede wszystkim jest to papier. Używam też dużo kamieni naturalnych, sznurek. Staram się, żeby wszystko było zrobione zgodnie z przyrodą - podkreśla Justyna Nieduziak.

Oryginalne kolczyki, naszyjniki czy bransoletki w barwach Wodociągów Kieleckich zaprezentują osoby związane z firmą. Jedna z pracownic będzie też gospodarzem wieczoru.

SZYKUJE SIĘ WSPANIAŁA IMPREZA

- Dotychczas prowadziłam różne imprezy plenerowe naszej firmy, ale w pokazie mody debiutuję - zdradza Milena Gładyszowska-Dawid. Zapytana, kim są uczestnicy pokazu, wyjaśnia: - Piękne kobiety, które na co dzień pełnią bardzo odpowiedzialne funkcje w naszej firmie, ich córki, a oprócz tego dwóch panów. To grupa ludzi otwartych na nowe rzeczy, którzy lubią w sobie odkrywać nowe pasje.

- Byłem tym szczęśliwcem, który znalazł się w tej ekipie - żartuje Rafał Lis, w Wodociągach Kieleckich zastępca kierownika jednego z wydziałów. - Wybieg mnie nie przeraża. Szykuje się wspaniała impreza!
A jak jest na wybiegu? O to zapytaliśmy Agnieszkę Fidor, która otwiera pokaz z kolczykami w roli głównej.
- Nigdy w czymś takim nie uczestniczyłam - przyznała. - Ale dla nas to abstrakcja, coś fajnego, coś innego. Jest wesoło, jest miło, jest super! Pokaz na pewno będzie udany.

ALCHEMIA NA SCENIE

Pokaz odbędzie się w czwartek 14 listopada, na scenie Za Stalową Kurtyną w Kieleckim Centrum Kultury. Początek o godzinie 18. Dla widzów nie zabraknie niespodzianek.
- Pojawi się pani alchemiczka z Wodociągów Kieleckich, która w przerwie będzie czarowała, będzie robiła jakieś szacher-macher z wodą - uchyla rąbka tajemnicy dyrektor Magdalena Kusztal. - Do pokazu natomiast będzie jazzująco-swingująca muzyka, grana na żywo.

Na wybiegu znów zobaczymy Magdę Kaller, która w 2009 roku walczyła o koronę Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej.
(fot. Dawid Łukasik)

Pokaz poprowadzi Milena Gładyszowska-Dawid, na co dzień pracownik Wodociągów Kieleckich. Na próbie uważnie słuchała wskazówek dyrektor Magdaleny Kusztal.
(fot. Dawid Łukasik)

- Nigdy w czymś takim nie uczestniczyłam - przyznała Agnieszka Fidor i dodała: - Dla nas to abstrakcja, coś fajnego, coś innego. Jest wesoło, jest miło, jest super!
(fot. Dawid Łukasik)