Pradziwie rolnicze święto w Celinach

Dożynki w gminie Chmielnik każdego roku odbywają się w innym sołectwie. Są bardzo tradycyjne, z wystawą płodów rolnych i podziękowaniem za plony i rolniczy trud. Chmielnik to gmina typowo rolnicza, jest tu ponad dwa tysiące gospodarstw rolnych, w których uprawia się zboże, ziemniaki, hoduje bydło. Jest też w gminie ponad 200 hektarów sadów. W tym roku dożynki odbyły się w Celinach. Starościną była Zofia Kobus, a starostą Jerzy Kobus - gospodarujący właśnie w tej wsi. W dożynkowym korowodzie niesiono aż 21 pięknych wieńcy, bo ich plecenie jest tu tradycją. Powstały w Ceklinach, Borzykowej, Ciecierzach, Grabowcu, Holendrach, Jasieniu, Kotlicach, Lipach, Lubani, Łagiewnikach, Ługach, Minostowicach, Piotrkowicach, Przededworzu. Sędziejowicach, Suliszowie, Szyszczycach, Śladkowie Duzym i w Zreczu Chałupczańskim.

- To więcej niż na niejednych dożynkach powiatowych - mówił członek zarządu województwa świętokrzyskiego Marek Gos wręczając odznaczenia wyróżniającym się rolnikom: Zoffii Kobus, Jerzemu KObusowi, Robertowi Jackowskiemu, Władysłąwowi Marcowi, Stanisałwowi Rutkowskiemu, Waldemarowi Ślusarskiemu, Mariannie Kmiecik Teresie Skrzypek i Mirosławowi Majkowskiemu.
Najpiękniejsze wieńcve nagrodzono. Za najpiękniejszy uznano ten z Borzykowej, II miejsce zdobył wieniec ze Śladkowa, a III z Przededworza.

Po mszy świętej na którym piękne kazanie o rolniczym trudzie i wartości chleba wygłosił ksiądz dr Szczepan Paraśkiewicz, karmelita pochodzący z pobliskiego Grabowca uczestnicy dożynek obejrzeli program artystyczny przygotowany przez dzieci ze Szkoły Podstawowej w Piotrkowicach, klubu "Wolna Strefa" w Celinach, zespołu "Bęczkowianie", "Śladkowianki" oraz zespołu "Etna" z Chmielnika. Z zainteresowaniem oglądano dorodne plony. Niespodziankę przygotował też ojciec Szczepan Praśkiewicz, który właśnie z okazji dożynek samodzielnie wydał pierwszą monografię wsi Celiny.