Prawie 350 osób uczestniczyło w Nocnej Drodze Krzyżowej na Święty Krzyż. To duże wyzwanie i wielkie przeżycie duchowe [DUŻO ZDJĘĆ, WIDEO]

Dorota Kułaga

22 marca 2019, 22:20

WIĘCEJ ZDJĘĆ NA NASTĘPNYCH SLAJDACHPrawie 350 osób z diecezji kieleckiej uczestniczyło w V Nocnej Drodze Krzyżowej z Kielc na Święty Krzyż. Rozpoczęła się ona w piątek o godzinie 20 mszą świętą w kościele Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła w Kielcach - Dąbrowie, której przewodniczył biskup Jan Piotrowski, ordynariusz diecezji kieleckiej. -Życzę wam Bożego błogosławieństwa, odwagi, żebyście wszyscy szczęśliwie doszli na Święty Krzyż. Ogarniam Was modlitwą i błogosławieństwem - mówił na zakończenie mszy biskup Jan Piotrowski. Nocna Droga Krzyżowa odbyła się pod hasłem "Zwycięzca śmierci, piekła i szatana".Trasa była wymagająca, liczyła 37 kilometrów. Pierwsi pątnicy przybyli do Sanktuarium na Świętym Krzyżu w sobotę, 23 marca, około godziny 6. - To wyzwanie do przezwyciężenia własnych słabości. To coś dla ludzi, którzy chcą pogłębić relację z Panem Bogiem. Naprawdę warto podjąć to wyzwanie - mówił Tomasz Gębski, prezes zarządu Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Kieleckiej.- Trasa jest trudna, ale gdy się dojdzie do celu - radość jest ogromna. Cieszy nas wysoka frekwencja, idzie kilku księży. Wiele osób idzie pierwszy raz. Pogoda jest niezła - chłodno, ale bez opadów. Droga Krzyżowa to nie jest typowy rajd, tylko przede wszystkim przeżycie religijne, dlatego ważne jest, żeby o tym pamiętać na trasie - mówił ksiądz Marek Blady, jeden z organizatorów.Z krzyżem szedł Maciej z Kielc, dla którego była to czwarta Nocna Droga Krzyżowa. - Są osobiste intencje. Chcę przeżyć tę Drogę Krzyżową. To jest też wysiłek, wyzwanie, bo noc ma swoje "barwy", ale przede wszystkim duże przeżycie duchowe - mówił Maciej. Jednym z patronów medialnych tego wydarzenia było "Echo Dnia". Głównymi organizatorami byli Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Kieleckiej, Świętokrzyski Park Narodowy i MPK Kielce. Dorota Kułaga — WIĘCEJ ZDJĘĆ NA NASTĘPNYCH SLAJDACHPrawie 350 osób z diecezji kieleckiej uczestniczyło w V Nocnej Drodze Krzyżowej z Kielc na Święty Krzyż. Rozpoczęła się ona w piątek o godzinie 20 mszą świętą w kościele Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła w Kielcach - Dąbrowie, której przewodniczył biskup Jan Piotrowski, ordynariusz diecezji kieleckiej. -Życzę wam Bożego błogosławieństwa, odwagi, żebyście wszyscy szczęśliwie doszli na Święty Krzyż. Ogarniam Was modlitwą i błogosławieństwem - mówił na zakończenie mszy biskup Jan Piotrowski. Nocna Droga Krzyżowa odbyła się pod hasłem "Zwycięzca śmierci, piekła i szatana".Trasa była wymagająca, liczyła 37 kilometrów. Pierwsi pątnicy przybyli do Sanktuarium na Świętym Krzyżu w sobotę, 23 marca, około godziny 6. - To wyzwanie do przezwyciężenia własnych słabości. To coś dla ludzi, którzy chcą pogłębić relację z Panem Bogiem. Naprawdę warto podjąć to wyzwanie - mówił Tomasz Gębski, prezes zarządu Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Diecezji Kieleckiej.- Trasa jest trudna, ale gdy się dojdzie do celu - radość jest ogromna. Cieszy nas wysoka frekwencja, idzie kilku księży. Wiele osób idzie pierwszy raz. Pogoda jest niezła - chłodno, ale bez opadów. Droga Krzyżowa to nie jest typowy rajd, tylko przede wszystkim przeżycie religijne, dlatego ważne jest, żeby o tym pamiętać na trasie - mówił ksiądz Marek Blady, jeden z organizatorów.Z krzyżem szedł Maciej z Kielc, dla którego była to czwarta Nocna Droga Krzyżowa. - Są osobiste intencje. Chcę przeżyć tę Drogę Krzyżową. To jest też wysiłek, wyzwanie, bo noc ma swoje "barwy", ale przede wszystkim duże przeżycie duchowe - mówił Maciej. Jednym z patronów medialnych tego wydarzenia było "Echo Dnia". Głównymi organizatorami byli Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Diecezji Kieleckiej, Świętokrzyski Park Narodowy i MPK Kielce. Dorota Kułaga Zdjęcia Krzysztof Krogulec/Dorota Kułaga

Zobacz galerię (137 zdjęć)

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

X

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Wróć na echodnia.eu