Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawie 400 osób uczestniczyło w XVI Rodzinnej Majówce Rowerowej z Kielc do Borkowa. W peletonie był biskup Marian Florczyk i znani kolarze

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Prawie 400 osób wzięło udział w XVI Rodzinnej Majówce Rowerowej z Kielc przez Kaczyn do Borkowa. Na czele peletonu tradycyjnie jechał ksiądz biskup Marian Florczyk, pomysłodawca tego wydarzenia. Byli też znani kolarze - Tomasz Brożyna, Zbigniew Piątek, Kazimierz Stafiej, Mariusz Bilewski.

Prawie 400 osób uczestniczyło w XVI Rodzinnej Majówce Rowerowej z Kielc do Borkowa. W peletonie był biskup Marian Florczyk i znani kolarze

Przed wyruszeniem w trasę była wspólna modlitwa, ksiądz biskup Marian Florczyk poświęcił też uczestników Majówki i ich rowery. O 10 barwny peleton wyruszył w trasę, która prowadzi przez Dyminy, Kaczyn do Borkowa.

W Majówce uczestniczyło prawie 400 osób. W tym gronie był pomysłodawca tego wydarzenia ksiądz biskup Marian Florczyk, był ksiądz Krzysztof Banasik - duszpasterz kieleckich sportowców, ksiądz Mirosław Cisowski - rzecznik kieleckiej kurii, ksiądz Dariusz Jarliński z Parafii Garnizonowej w Kielcach, byli znani kolarze - Zbigniew Piątek, obecnie wójt Piekoszowa, Tomasz Brożyna, Kazimierz Stafiej, Mariusz Bilewski, który startował w reprezentacji Polski Niesłyszących na XXIV Letnie Igrzyska Głuchych w Caxias do Sul w Brazylii. Byli także burmistrz Daleszyc Dariusz Meresiński, Łukasz Dudała, redaktor Włodzimierz Rezner, radny Tadeusz Kozior.

-Po raz drugi brałem udział w tej Majówce. Świetny pomysł, fajnie, że jest tyle dzieci - mówił Mariusz Bilewski. -Czwarte miejsce to bardzo dobry wynik, niewiele zabrakło do medalu. Można powiedzieć, że otarłem się o medal. Za trzy lata, jak wszystko dobrze pójdzie, to mam nadzieję, że będę w pierwszej trójce - mówił nam Mariusz Bilewski.

To pierwsza Majówka po dwóch latach przerwy spowodowanej koronawirusem. Niestety, przez pandemie byliśmy w izolacji, zostały zburzone relacje międzyludzkie. Bardzo zależało nam na tym, żeby je odbudować. Bardzo cieszy mnie to, że było tak dużo dzieci, jak nigdy do tej pory. Wielką wdzięczność kieruję do rodziców, którzy wieźli pociechy, albo jechali obok nich. Dziękuję organizatorom - Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji, policji, gminie Daleszyce. Jestem bardzo zadowolony i wdzięczny wszystkim za udział. To jest takie wydarzenie, w którym można się odnaleźć we wspólnocie

- powiedział ksiądz biskup Marian Florczyk.

Pierwszy raz w Majówce jechał Karol z Borkowa, z niespełna trzyletnim synem Miłoszem. -Bardzo lubimy jeździć rowerem, Miłoszek uwielbia takie przejażdżki - mówił pan Karol. W tym wydarzeniu uczestniczyło też kilkoro uchodźców z Ukrainy, którzy w marcu trafili do Kielc, są z Winnicy. Przyznali, że są pod wrażeniem wspaniałej rodzinnej atmosfery i dodali, że w Ukrainie takie imprezy się nie odbywają. -Jesteśmy wdzięczni za to, że mogliśmy wziąć udział w tej Majówce - mówili w Borkowie.

- Była znakomita atmosfera, cieszę się, że wszyscy dotarli do Borkowa. Dziękuję za organizację i wyśmienitą grochówkę - powiedział świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik. Dodajmy, że na mecie na uczestników czekała Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego. -Chcę bardzo serdecznie podziękować osobom, które przyczyniły się do tego, że po raz kolejny Majówka się odbyła. Z jednej strony jest to wydarzenie sportowe, bo państwo aktywnie spędzacie czas, a z drugiej integrujecie się. Dziękuję księdzu biskupowi za zaproszenie do Kaczyna, jestem wdzięczna, że mogłam się z Państwem modlić za matki, bo już niedługo, 26 maja, jest Dzień Mamy. Matka w życiu każdego z nas jest najważniejsza - powiedziała wicemarszałek Renata Janik.

Nad zalewem w Borkowie była meta Majówki, loteria z nagrodami, pyszna grochówka. Wystąpił też zespół Kryształki. - Cieszę się, że gmina Daleszyce po raz kolejny gościła uczestników Rodzinnej Majówki Rowerowej. Ogromne słowa podziękowania należą się księdzu biskupowi Marianowi Florczykowi, który zainicjował tę wspaniałą imprezę i jest liderem naszego wyjątkowego peletonu - mówił Dariusz Meresiński, burmistrz Daleszyc.

Patronem Majówki jest święty Jan Paweł II. - W 2004 roku zainicjowaliśmy Rodzinną Majówkę Rowerową, ponieważ chcieliśmy dziękować Bogu za życie i pontyfikat naszego Ojca Świętego. On nas inspiruje, Jego słowa są naszym drogowskazem. Pamiętamy, jak pięknie mówił o rodzinie w czasie homilii w Masłowie - podkreślił ksiądz biskup Marian Florczyk.

Organizatorem Rodzinnej Majówki Rowerowej był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, współorganizatorami Kuria Diecezjalna w Kielcach, policja, gmina Daleszyce, a patronem medialnym Echo Dnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie