Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawie 60 sportowców rywalizowało w sandomierskim triathlonie

(GOP)
W zawodach uczestniczyło prawie 60 sportowców.
W zawodach uczestniczyło prawie 60 sportowców. Małgorzata Płaza
Zawodnicy, którzy przyjechali do Sandomierza bardzo chwalili atmosferę zawodów. Startowali też lekarze - sportowcy.

Oni byli najlepsi

Oni byli najlepsi

VII Zimowe Mistrzostwa Polski Lekarzy - wśród kobiet w kategorii do 40 lat najlepsze wyniki uzyskały kolejno: Agnieszka Bolesta z Warszawy, Ewa Wonko z Łodzi i Aleksandra Boroń z Krakowa. Wśród pań powyżej 40 roku życia na pierwszym miejscu sklasyfikowana została Elżbieta Stepniowska z Tarnobrzega. Wśród mężczyzn w najmłodszej grupie wiekowej, do 35 lat pierwsze miejsce zajął sandomierzanin Michał Olesiejuk, drugie Tomasz Śpiewak z Tarnowa, a trzecie Michał Niewczas z Lublina. W kategorii od 36 do 45 lat najlepsi byli kolejno: Piotr Kalinowski z Włocławka, Michał Małysza z Lublina i Krzysztof Matras, również z Lublina. W kategorii od 46 do 55 lat pierwszą pozycję wywalczył Cezary Krzywicki z Jeleniej Góry, drugą sandomierzanin Jacek Łabudzki. W najstarszej kategorii wiekowej pierwszy był Romuald Pietrosiuk z Międzyrzeca Podlaskiego, a drugi Antoni Olesiejuk z Lubartowa.

VII Zimowe Otwarte Mistrzostwa Sandomierza w triathlonie - wśród zawodniczek do 40 roku życia najlepsza okazała się Agnieszka Bolesta z Warszawy, drugie i trzecie miejsce zajęły kolejno: Ewa Wonko z Łodzi oraz Joanna Majewska z Rzeszowa. W starszej kategorii wiekowej na podium stanęły: pierwsza Elżbieta Stepniowska, druga Agnieszka Furman z Warszawy oraz trzecia Hanna Wepa z Chełma. W kategorii mężczyzn do 35 roku życia zwyciężył Grzegorz Kożuchowski z Kielc. Na drugim stopniu podium stanął Marcin Mazurek z Lublina, a trzecią lokatę wywalczył kielczanin Piotr Kosyl. W przedziale wiekowym 36 - 45 lat najlepszy rezultat uzyskał Piotr Kalinowski, a kolejne Michał Małysza i Sebastian Gogacz z Puław. W kategorii 46 - 55 lat najlepsi okazali się kolejno: Jacek Garbacik ze Stalowej Woli, Cezary Krzywicki oraz sandomierzanin Jacek Sieroń. Triumfatorem najwyższej kategorii został Krzysztof Polak ze Stalowej Woli, zaś drugie i trzecie miejsce wywalczyli Wiesław Wepa z Chełma i Romuald Pietrosiuk.

58 zawodników z różnych stron kraju rywalizowało w rozegranych w sobotę VII Zimowych Mistrzostwach Polski Lekarzy oraz VII Zimowych Otwartych Mistrzostwach Sandomierza w Triathlonie. Zawody odbywały się przy niemal wiosennej pogodzie.

Sandomierski triathlon rozpoczął się od pływania na dystansie 500 metrów na pływalni "Błękitna Fala". Potem była jazda rowerami MTB na 13,5-kilometrowej trasie wiodącej ze stadionu między innymi przez park Piszczele, zaś na koniec bieg - 3,5 kilometra.

Pogoda była wręcz wiosenna. Zawody mało kojarzyły się z zimowymi. Resztki śniegu czy oblodzenia na alejkach parkowych zostały przez organizatorów usunięte. Sandomierz reprezentowało ośmioro sportowców. Pozostali przyjechali między innymi z Tarnobrzega, Stalowej Woli oraz bardziej odległych miejsc jak Lublin, Kraków, Tarnów, Łódź, Poznań czy Piła. Wśród uczestników zawodów było 17 lekarzy. - Dobra organizacja imprezy i rodzinna atmosfera, jaka na niej panuje sprawia, że sympatycy sportu chcą przyjeżdżać na nasz triathlon - powiedział Janusz Chabel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sandomierzu.

Niektórzy przyjeżdżają do Sandomierza na każdy triathlon, również na edycję letnią. Zabierają rodziny, a przy okazji pobytu na zawodach zwiedzają miasto.

O miłej atmosferze panującej na sandomierskim triathlonie mówiła między innymi Aleksandra Boroń z Krakowa. - Byłam w Sandomierzu rok temu. Było tak sympatycznie, że postanowiłam przyjechać tu ponownie - powiedziała zawodniczka.

- Triathlon organizuje nasz przyjaciel - Jacek Łabudzki, który zaraził nas tym sportem. Nie wyobrażam sobie, by nie przyjechać na takie zaproszenie - powiedział Piotr Kalinowski.

Piotr Kalinowski, lekarz z Włocławka okazał się najlepszy w swojej kategorii wiekowej. Było to kolejne już jego zwycięstwo w sandomierskim triatlonie. - Konkurencja jest tu zawsze mocna. Do Sandomierza za każdym razem przyjeżdżają zawodnicy świetnie przygotowani. Przez to są to bardzo dobre, emocjonujące zawody - powiedział zwycięzca.

Zawodnicy podkreślali, że nie o zwycięstwo tu chodzi, ale o spotkanie ze znajomymi, dobrą zabawę, możliwość sprawdzenia formy. Aleksandra Boroń mówiła, że sport to dla niej relaks, sposób na odstresowanie i utrzymanie dobrej formy.

- Dla mnie sport to sposób na życie i pasja, ale też ucieczka od starości. Pozwala mi utrzymać zdrowie i dobrą formę - przyznał Romuald Pietrosiuk z Międzyrzeca Podlaskiego.

Wszyscy uczestnicy rywalizacji otrzymali pamiątkowe dyplomy, a najlepsi dodatkowo nagrody rzeczowe. Nagrodzeni zostali również najmłodszy i najstarszy zawodnik. Byli to: stalowowolanka Agata Ordon i Romuald Pietrosiuk. Wręczono także nagrodę dla najlepszej zawodniczki i zawodnika z Sandomierza - Bożeny Czerwińskiej i Michała Olesiejuka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie