Przez ostatnie dwa tygodnie w Hotelu Paradiso w Suchedniowie mieszkało dwustu uchodźców z Ukrainy, to niemal wyłącznie kobiety i dzieci. Do 18 marca mieli opuścić to miejsce, samorządy szukały dla nich miejsc. Dzięki pośrednictwu komendanta powiatowego policji w Skarżysku - Kamiennej, inspektorowi Tomaszowi Jaroszowi, starostwo nawiązało kontakt z miastem Rodez w południowej Francji, którego władze i mieszkańcy zadeklarowali przyjęcie grupy uchodźców. W czwartek 17 marca do Suchedniowa przyjechał autokar z darami - żywnością, medykamentami i środkami higieny od społeczności Rodez. Drugi autobus wynajęły powiat i gmina Suchedniów. Oba wyruszyły w liczącą 2100 kilometrów drogę do Francji, zabierając 96 Ukraińców.
- To początek naszej współpracy z merem Rodez i tamtejszymi mieszkańcami. Dla uchodźców przygotowali wyposażone mieszkania, oraz pomoc socjalną. Na miejscu już czekają francuscy nauczyciele, znający język ukraiński i rosyjski. Co więcej, właśnie do Skarżyska będą kierowane z Francji tiry z pomocą humanitarną. Na miejscu będzie ona rozdzielana - informuje Artur Berus, starosta skarżyski.
Kolejna dobra wiadomość jest taka, że pozostali Ukraińcy pozostaną w Suchedniowie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, wojewoda świętokrzyski znalazł dodatkowe pieniądze, dzięki czemu uchodźcy pozostaną w Paradiso, gdzie mają bez porównania lepsze warunki, niż mieliby w halach sportowych w Skarżysku, dokąd planowano ich przenieść.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?