Premiera spektaklu "Kukuryku na patyku, czyli o dwóch takich" w Teatrze Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach

Nie trzeba wiele, by pokazać dzieciom, jak ogromna jest siła przyjaźni. Udowodnili to twórcy spektaklu "Kukuryku na patyku, czyli o dwóch takich", którzy na scenie Teatru Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach za pomocą prostych środków wyczarowali naprawdę sympatyczną opowieść dla młodszych i starszych widzów.

Dezyderiusza i Kminka różni niemal wszystko. Pierwszy to pewny siebie, zorganizowany i nieco przebiegły kpiarz, drugi - roztargniony, wpatrzony w kolegę, choć znający swoją wartość typ brata Łaty. Łączy ich przyjaźń, jednak zostaje ona wystawiona na próbę, kiedy w ich życie wkracza Dobosz ze swoim pięknym werblem. Kłopoty pojawiają się w momencie, gdy przyjaciele zapominają, że są równi i każdy chce być lepszy od drugiego.

Zaledwie trójka aktorów, ascetyczna scenografia, na którą składają się jedynie kartonowe pudełka, brak muzyki i efektów świetlnych - wydawałoby się, że dzisiejsze maluchy przyzwyczajone do odbierania wielu bodźców, zapatrzone w ekrany komputerów i telewizorów, nie będą zainteresowane tak skonstruowanym spektaklem. Nic bardziej mylnego!

Już od pierwszych minut na widowni rozlegał się śmiech, a ostatecznie twórcy zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Bo liczy się przekaz, a ten był dla wszystkich widzów bardzo czytelny i ujęty w atrakcyjną, choć prostą formę spektaklu pełnego energii, ruchu, śmiechu. Maluchy bez trudu odszyfrowują działania czarnego charakteru, którego zadaniem jest wprowadzenie fermentu. Widzą też, że tylko wspólne działanie pozwala osiągnąć dobre efekty. "Wszystko dlatego, że nie trzymaliśmy ze sobą" - komentuje początkowe niepowodzenia Dezyderiusz. I rzeczywiście, nauczeni doświadczeniem przyjaciele nie dają się więcej wywieść w pole.

Trwający równo godzinę spektakl "Kukuryku na patyku, czyli o dwóch takich" przeznaczony jest dla widzów od 4. roku życia, jednak podczas premiery na widowni zasiedli także młodsi odbiorcy i bawili się równie dobrze, jak ich nieco starsi koledzy.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC