Piotr Gil, trener Wiernej:
Piotr Gil, trener Wiernej:
-To był chyba nasz najlepszy mecz w tym sezonie. W pierwszej połowie mieliśmy przewagę, w drugiej była walka cios za cios. Ale trudno jest zdobyć punkty, jak z pięciu metrów nie trafia się do pustej bramki, do tego dochodzi takie sędziowanie.
Wierna znowu nie mogła zagrać w optymalnym składzie, z powodu kontuzji zabrakło Łukasza Piotrkowskiego, Roberta Bętkowskiego i Tomasza Kity. Mimo to podopieczni Piotra Gila dobrze zaczęli mecz, w pierwszej połowie mieli kilka okazji do zdobycia bramki. Najlepszą zmarnował Jan Kowalski, który z pięciu metrów nie trafił do pustej bramki. Jedynego gola zdobył w ostatnich sekundach meczu Marek Gołąbek, dobijając piłkę po strzale Piotra Stanka.
Sporo kontrowersyjnych decyzji podjęli sędziowie. W 44 minucie arbiter główny podyktował rzut karny dla Wiernej, a po konsultacji z liniowym zmienił zdanie i odgwizdał spalonego. W 47 minucie sędzia mógł podyktować "jedenastkę" po faulu na Mierniku, ale tego nie zrobił. Za to w 90 minucie przyznał problematyczny rzut karny dla Dalinu, czym podniósł ciśnienie przyjezdnym. Strzał Nowaka obronił jednak Pedrycz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?