- To był bardzo pozytywny czas, zawodnicy wypełnili to co mieli do zrobienia. Warunki do mieszkania, do treningu i do odnowy biologicznej były tutaj idealnie. Jedynym problemem była pogoda, gdyż musieliśmy przełożyć dwa mecze – przyznał prezes Zając.
Sternik kieleckiego klubu stwierdził, że był to zupełnie inny obóz niż ten rok temu w Turcji, gdy pierwszą zimę pracował z drużyną trener Gino Lettieri.
Jak prezes Zając ocenia obóz w Turcji - TUTAJ
- Ci zawodnicy to profesjonaliści i zrozumieli, że tylko poprzez ciężką pracę można osiągnąć sukces. Efekty tej pracy zobaczmy za dwa, trzy tygodnie, ale jestem dobrej myśli. Przekonali się do metod treningowych Gino Lettieriego. Oni sami już wiedzą, że im więcej potu wyleją na treningach, tym łatwiej będzie im w walce o ligowe punkty. A wiemy o co walczymy. Chcemy uzyskać w tym sezonie jak najwięcej – dodaje prezes Zając.
Po zakończeniu obozu piłkarze dostali wolne do środy. W planach są jeszcze dwa mecze kontrolne z mocnymi pierwszoligowcami – Puszczą Niepołomice (2 lutego) i Stalą Mielec (3 lutego). Ligową wiosnę Żółto-Czerwoni rozpoczną meczem z Arką w Gdyni 10 lutego (godzina 15.30), a 16 lutego o godzinie 20.30 zagrają na Suzuki Arenie z liderem ekstraklasy – Lechią Gdańsk.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O KORONIE KIELCE NA:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?